We wtorek Adam Bielan, europoseł PiS i lider Partii Republikańskiej, a także członek sztabu wyborczego partii rządzącej, komentował na antenie radia RMF24 trwającą kampanię wyborczą. Polityk został zapytany między innymi o to, czy odsunięcie Tomasza Poręby z funkcji szefa sztabu to była dobra decyzja.
Europoseł przestał pełnić tę funkcję w czerwcu. „Po głębokim namyśle, kierując się dobrem obozu, złożyłem wczoraj na ręce PJK (prezesa Jarosława Kaczyńskiego – red.) dymisję z funkcji szefa sztabu PiS. Mimo, że nie została przyjęta, pozostaje ona dla mnie decyzją ostateczną. Dziś na tym stanowisku potrzebny jest ktoś z nową emocją i energią. Za którym stanie się murem” – przekazał wówczas na X-ie. Jego obowiązki przejął Joachim Brudziński. Wtedy również do sztabu dołączył Bielan.
Wybory 2023. Bielan: Widzimy nową dynamikę w pracach sztabu
– To była decyzja kierownictwa Prawa i Sprawiedliwości, całej Zjednoczonej Prawicy. Zawsze takie decyzje są bolesne, ale czasem są konieczne. Widzimy od czerwca nową dynamikę w pracach sztabu i w ogóle w naszej kampanii. Natomiast nie chcę komentować decyzji personalnych. Najważniejszy jest efekt – powiedział Bielan w RMF24.
Europoseł podkreślił, że „w kampanii wyborczej nie ma ocen za styl, liczy się wynik”. – Mam nadzieję, że ten wynik i głęboko w to wierzę 15 października, w dniu wyborów będzie dla nas korzystny – podkreślił.
Poręba odpowiada: Kłamliwe, puszczane brudnym tłustym paluchem spiny
Wypowiedź Bielana wyraźnie nie spodobała się Tomaszowi Porębie. Europoseł w ostrych słowach odniósł się do niej na portalu społecznościowym X.
„To chyba nie najlepszy Adam Bielan czas na twoje kłamliwe, puszczane brudnym tłustym paluchem spiny?” – oświadczył polityk PiS. „Skoncentruj się chłopie na kampanii, bo już niejedną położyłeś, a po Smoleńsku zostawiłeś PiS. Przypadek? Wątpię” – stwierdził. „Powiedzieć piąta kolumna to w twoim przypadku, nic nie powiedzieć” – dodał Poręba.
Nie pierwsza wymiana ciosów
Zanim jednak doszło do zmian w sztabie, zarówno Bielan, jak i były rzecznik PiS Marcin Mastalerek, krytykowali działania sztabowców pod wodzą Poręby. Ten również wtedy odpowiedział na krytykę. „Spece od PRu: Adam Bielan autor przegranej kampanii z 2007 r., opuszczający PiS po katastrofie smoleńskiej, twarz ciągnących w dół niejasności wokół NCBR oraz «tu jestem, tu jestem» Marcin Mastalerek. Na aucie ostatnich wygranych kampanii PiS. Niezłe kombo” – stwierdził wtedy europoseł.
Czytaj też:
„Dekoniunktura” w relacjach z Ukrainą? Bielan skomentował wypowiedź szefa MSZCzytaj też:
Wybory 2023. Morawiecki promuje telefoniczną akcję. „Naród się budzi, ja to czuję”