Polska Press odmówiła Lewicy i Trzeciej Drodze. Chodzi o reklamy wyborcze

Polska Press odmówiła Lewicy i Trzeciej Drodze. Chodzi o reklamy wyborcze

Polska Press. Zdjęcie ilustracyjne
Polska Press. Zdjęcie ilustracyjne Źródło: PAP / Leszek Szymański
Wydawnictwo Polska Press odmówiło przedstawicielom Trzeciej Drogi i Lewicy zamieszczenia reklam wyborczych. Jako powód wskazano „wartości lewicowe i rozumienie polskiej racji stanu”, które są nie do pogodzenia z jego linią programową wydawnictwa.

Do wyborów pozostało niewiele ponad tydzień. Głosy na kandydatów na posłów i senatorów będziemy oddawać w niedzielę, 15 października. Wyborom będzie towarzyszyć złożone z czterech pytań referendum.

Odmowa zamieszczenia reklam wyborczych

Jak donosi portal „Wirtualne Media”, przedstawiciele komitetów wyborczych Trzeciej Drogi i Lewicy nie mogą zamieszczać swoich reklam w gazetach i portalach, które należą do wydawnictwa Polska Press.

– Wydawca uznał, iż nie do pogodzenia z jego linią programową są wartości lewicowe i rozumienie polskiej racji stanu, prezentowane przez przedstawicieli Lewicy / Trzeciej Drogi – poinformowała Anna Zapert, pełnomocnik zarządu Polska Press.

Fala krytyki ws. decyzji Polska Press

Ta decyzja spotkała się z falą krytyki. Krytycy, wśród których nie brakuje dziennikarzy, oceniają to jako cenzurę. Zwracają także uwagę, że Polska Press należy do państwowego koncernu Orlen.

– Jak wrażenia, szanowni wyborcy @pisorgpl ? Nadal uważacie, że wszystko jest w porządku? Rząd jak rząd, opozycja przesadza? Długie trwanie władzy rzuca się na umysł, jak widać na załączonym obrazku. I choćby dla zwykłej higieny życia publicznego trzeba tę władzę zmienić – skomentował na X (dawniej Twitter) poseł Lewicy Adrian Zandberg.

Polska Press wskazuje na Prawo prasowe

Z drugiej strony Polska Press argumentuje, że miała prawo do podjęcia tej decyzji. Tłumaczy, że uprawnia ją do tego art. 36 ust. 4 w Ustawie Prawo prasowe, który stanowi, że „wydawca i redaktor mają prawo odmówić zamieszczenia ogłoszenia i reklamy, jeżeli ich treść lub forma jest sprzeczna z linią programową bądź charakterem publikacji”.

Polska Press wydała w tej sprawie oświadczenie.

„Powielanie kłamliwych twierdzeń rozczarowanego kandydata komitetu jakoby Polska Press stosowała cenzurę, narusza renomę Polska Press. W związku z powyższym Polska Press żąda natychmiastowego zaniechania rozpowszechniania nieprawdziwych informacji” – czytamy w oświadczeniu.

Co wchodzi w skład Polska Press?

Wydawnictwo Polska Press zostało zakupione przez Orlen od niemieckiej grupy medialnej Verlagsgruppe Passau w 2021 r. Zgodnie z prawem, transakcję poprzedziło wydanie zgody przez prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta.

W portfolio wydawnictwa znajduje się ponad 20 regionalnych dzienników – np. „Dziennik Bałtycki”, „Dziennik Łódzki”, „Dziennik Zachodni” czy „Gazeta Krakowska”, ponad 100 tygodników lokalnych – np. „Nasza Historia” czy „Moto Salon” – bezpłatna gazeta „Naszemiasto.pl” oraz ok. 500 serwisów internetowych, głównie „Naszemiasto.pl” i portale poszczególnych tytułów prasowych.

Czytaj też:
Morawiecki potwierdza pogłoski. Tusk poznał rywala z PiS w debacie TVP
Czytaj też:
Holenderskie media wyjaśniają powód zatrzymania Josue i Pankova. Polski dziennikarz dementuje

Źródło: Wirtualne Media