Wybory parlamentarne wygrało Prawo i Sprawiedliwość, ale wynik, który osiągnął ten komitet, nie pozwala na samodzielne sprawowanie rządów. A ponieważ wszystko wskazuje na to, że PiS nie dysponuje zdolnościami koalicyjnymi, prawdopodobnie to politycy KO, Trzeciej Drogi i Lewicy staną na czele państwa.
Prezydent zaprosił przedstawicieli poszczególnych środowisk politycznych na konsultacje. Rozmowy będą odbywały się we wtorek i środę w Pałacu Prezydenckim. Po nich Andrzej Duda zdecyduje, komu powierzy misję tworzenia rządu.
Sondaż. Kto powinien zostać premierem?
W sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski zapytano respondentów, kto powinien zostać premierem rządu stworzonego przez partie opozycyjne. Aż 44 proc. badanych wskazało lidera Platformy Obywatelskiej Donalda Tuska. Na drugiej pozycji uplasował się prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski z wynikiem 13,3 proc. poparcia. Ostatnie miejsce na podium zajął, z niewielką stratą do poprzednika, Władysław Kosiniak-Kamysz (13 proc.).
Na kolejnych pozycjach uplasowali się Szymon Hołownia (6,6 proc.), Włodzimierz Czarzasty (0,9 proc.) i Adrian Zandberg (0,8 proc.). Stawkę zamyka Robert Biedroń z wynikiem 0 proc. 21,4 proc. badanych nie umie wskazać, konkretnego polityka, który powinien stanąć na czele rządu stworzonego przez tzw. opozycję demokratyczną.
Jak podaje Wirtualna Polska, powołując się na bardziej szczegółowe wyniki badania, jest grupa respondentów, wśród których Władysław Kosiniak-Kamysz wyprzedza Donalda Tuska. Są to wyborcy PiS, z których 35 proc. wskazało właśnie lidera PSL. Co ciekawe, wśród osób, które głosowały na Trzecią Drogę w wyborach, aż 59 proc. postawiło na Donalda Tuska, a wyborcy Konfederacji najczęściej wskazywali Rafała Trzaskowskiego (48 proc.).
Badanie United Surveys dla Wirtualnej Polski przeprowadzono metodą CATI&CAVI w dniach 20-22 października na reprezentatywnej grupie 1000 dorosłych Polaków.
Czytaj też:
Kaczyński powinien przejść na polityczną emeryturę? Ten wynik daje do myśleniaCzytaj też:
Ten temat gaśnie szybko po wyborach. „Są problemy znacznie bardziej palące”