Z nowego sondażu CBOS wynika, że Prawo i Sprawiedliwości, wraz z Solidarną Polską i Partią Republikańską otrzymałoby 31,6 proc. To wzrost o 1 pkt. proc. w stosunku do poprzedniego badania. W parlamencie znalazłaby się także Koalicja Obywatelska (Platforma Obywatelska, Nowoczesna, Inicjatywa Polska i Zieloni) z wynikiem 22,4 proc. (wzrost o 1,6 pkt. proc.). Na trzecim miejscu znalazłaby się Polska 2050 Szymona Hołowni, która odnotowuje największy spadek. Jej poparcie spadło o 3,2 pkt. proc. i wynosi obecnie 7,3 proc.
Najnowszy sondaż CBOS: Lewica poza parlamentem
Centrum Badania Opinii Społecznej sprawdziło, że w parlamencie znalazłaby się także Konfederacja (KORWiN, Ruch Narodowy i Braun), która może liczyć na zbliżone poparcie do Polski 2050 – 6,7 proc. Poniżej progu wyborczego – wedle CBOS – znalazła się Lewica. Badanie nie precyzuje, jakim poparciem cieszy się Polskie Stronnictwo Ludowe.
Na kogo głosują zdecydowani?
Gdyby brać pod uwagę wyłącznie głosy zdecydowanych wyborców, PiS może liczyć na 41,6 proc. głosów, podczas gdy Koalicja Obywatelska – na 28,6 proc. Polska 2050 cieszy się poparciem 9,1 proc. ankietowanych, a podobnie jak Konfederacja. Głosy 6,5 proc. wyborców zdobywa Lewica.
„Jest węgiel, mrożone są ceny energii, poprawiają się nastroje społeczne (GUS, IPSOS). Wygrana jak najbardziej możliwa! 232 mandaty w symulacji!” – napisał sekretarz stanu w KPRM i szef Rządowego Centrum Analiz.
Maliszewski przekazał, że symulacja zakłada proporcjonalny podział wyborców niezdecydowanych. „Jest ich 22%. Symulacja pokazuje możliwy scenariusz wygranej. Ta zaś zależy od naszej mobilizacji. Przeciw niej działa manipulacja, w której odbierane są nam szanse na wygraną na wiele miesięcy przed wyborami” – ocenił.
Szef Rządowego Centrum Analiz zamieścił symulację. Wyniki w okręgach przeliczono na podstawie wyniku wyborów w 2019 r.). Z załączonej grafiki wynika, że Prawo i Sprawiedliwość może liczyć na 232 mandaty, natomiast Koalicja Obywatelska na 139. Kolejne miejsce w tej symulacji zajmuje Polska 2050 Szymona Hołowni z 36 mandatami. Na tyle samo może liczyć Konfederacja, natomiast Lewica – na 16 mandatów. 1 mandat należałby do mniejszości niemieckiej.
Czytaj też:
Hołownia pod ostrzałem. „To strategia rodem ze Shreka”Czytaj też:
Wzrosło poparcie dla PiS, sześć ugrupowań w Sejmie. Najnowszy sondaż