Wybory odbędą się w październiku lub listopadzie tego roku. Jednak już teraz stanowią ważny wątek w debacie publicznej. Wiodącym tematem w tej kwestii – poza zmianami kodeksu wyborczego – jest sprawa wspólnej listy opozycji. Wcześniejsze sondaże wskazywały, że jeśli opozycja zdecydowałaby się na taki ruch, zdobyłaby więcej mandatów w Sejmie.
Sondaż wyborczy. Dobra wiadomość dla Donalda Tuska
Jednak na razie nic nie wskazuje na to, by mogło to nastąpić. Pewne nadzieje wiązano z możliwością porozumienia nękanej wewnętrznymi problemami Polski 2050 z balansującym na granicy progu wyborczego PSL. Nawet Szymon Hołownia ogłosił „wspólną listę spraw” z szefem ludowców Władysławem Kosiniakiem-Kamyszem. Nie oznaczało to jednak wspólnego startu w wyborach.
Z kolei w czwartek głos ws. planów Koalicji Obywatelskiej zabrał Grzegorz Schetyna. – Niczego nie wykluczam, ale uważam, że będę kandydował do Sejmu – mówił w RMF FM były lider Platformy Obywatelskiej i stwierdził, że wszystko wskazuje na to, iż wyborach do Sejmu będą trzy listy opozycji. Dodał jednak, że „nie wieszczy to katastrofy dla środowisk opozycyjnych”.
Najnowszy sondaż. Pięć partii w Sejmie
W dniach 17-20 lutego 2023 roku firma Research Partner przeprowadziła na panelu Ariadna kolejne badanie preferencji politycznych Polaków. Wynika z niego, że gdyby wybory miały odbyć się w najbliższą niedzielę, to najwięcej głosów zdobyłaby Zjednoczona Prawica, na którą zagłosowałoby 32,1 proc. respondentów. Autorzy sondażu zwracają uwagę, że pomimo sporego spadku w porównaniu z poprzednim badaniem koalicja pod przywództwem politycznym Jarosława Kaczyńskiego wyprzedza wciąż Koalicję Obywatelską, na którą zagłosowałoby 30,4 proc. Polaków.
Trzecie miejsce w rankingu zajmuje Polska 2050 z poparciem 9,7 proc. Swoją reprezentację w parlamencie miałaby jeszcze Lewica (poparcie 7,7 proc. ankietowanych) oraz Konfederacja z poparciem 6,4 proc. respondentów. Niedaleko progu wyborczego plasuje się PSL z 4,5 proc. głosów.
Sondaż: frekwencja na poziomie 63 proc.
Z sondażu Research Partner wynika, że pozostałe partie nie miałyby szans na zdobycie reprezentacji w parlamencie, natomiast szacowana frekwencja wyborcza wynosi 63 proc.
Badanie zostało przeprowadzone przez Research Partner na Panelu Badawczym ARIADNA w dniach 17-20.02.2023, na ogólnopolskiej próbie 1022 osób w wieku 18+, dobranej według reprezentacji w populacji Polaków dla płci, wieku i wielkości miejscowości zamieszkania.
Czytaj też:
Bezrobocie w Polsce w górę. Co drugi Polak obawia się utraty pracyCzytaj też:
Na obniżkę stóp procentowych jeszcze poczekamy. Ekonomista: W tym roku nie będzie warunków