Z najnowszego sondażu przeprowadzonego przez firmę Research Partner na panelu Ariadna wynika, że gdyby wybory odbyły się w najbliższą niedzielę, to zwyciężyłaby Zjednoczona Prawica, na którą zagłosowałoby 32 proc. respondentów. Na drugim miejscu uplasowałaby się Koalicja Obywatelska, która może liczyć na poparcie w wysokości 26,9 proc. Na trzecim miejscu utrzymuje się Konfederacja (Nowa Nadzieja + Ruch Narodowy) z wynikiem 11 proc.
Poza podium znalazła się Trzecia Droga. Oddanie głosu na porozumienie PSL oraz Polski2050 zadeklarowało 9,8 proc. ankietowanych. Lewica, którą poparłoby 7,5 proc. badanych, jest ostatnim ugrupowaniem, które miałoby swoją reprezentację w Sejmie. Warto zwrócić uwagą na fakt, że 9 proc. badanych nie jest w stanie jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, na kogo oddaliby swój głos.
Sondaż. Jak wyglądałby podział mandatów?
Dr Maciej Onasz z Katedry Systemów Politycznych Uniwersytetu Łódzkiego przełożył sondażowe wyniki na mandaty. Jak się okazuje, PiS miałoby w Sejmie 188 przedstawicieli. Koalicja Obywatelska wprowadziłaby do Sejmu 147 posłów. Po 49 mandatów przypadłoby Trzeciej Drodze oraz Konfederacji. 26 posłów miałby Lewica a jeden mandat zwyczajowo trafiłby do polityka mniejszości niemieckiej.
Szacowana frekwencja wyborcza wynosi 61,3 proc. (w tym 47,9 proc. respondentów odpowiedziało na pytanie o uczestnictwo w wyborach „zdecydowanie tak”, a 13,4 proc. „raczej tak”).
Badanie zostało przeprowadzone przez Research Partner na Panelu Badawczym ARIADNA w dniach 14-17.07.2023, na ogólnopolskiej próbie 1084 osób w wieku 18+, dobranej według reprezentacji w populacji Polaków dla płci, wieku i wielkości miejscowości zamieszkania.
Czytaj też:
Jakub Banaś wystartuje w wyborach z list Konfederacji. „Przyświecają mi trzy cele”Czytaj też:
„Prędzej się Platforma porozumie z PiS-em”. Zaskakujące słowa polityk PO