Wybory parlamentarne odbędą się 15 października 2023 roku. W trakcie głosowania Polacy wybiorą 460 posłów i 100 senatorów. Z najnowszego badania Opinia24 przeprowadzonego na zlecenie „Wyborczej„ wynika, że im bliżej głosowania, tym większy odsetek niezdecydowanych.
Z badania wynika, że 15 października kartę do urny wrzuci 68 proc. uprawnionych do głosowania. Na największe poparcie może liczyć Prawo i Sprawiedliwość. Na ten komitet swój głos planuje oddać 30 proc. badanych (33 proc. w poprzednim badaniu). Drugie miejsce należy do Koalicji Obywatelskiej, na którą zagłosuje 25 proc. respondentów (26 proc. w poprzednim badaniu).
Nowy sondaż. 22 proc. osób nie wie, na kogo głosować
Podium zamyka Lewica z poparciem równym 9 proc. (8 proc. w poprzednim badaniu). Do Sejmu – jak wynika z sondażu – dostałaby się jeszcze Konfederacja z poparciem 5 proc. (10 proc. w poprzednim badaniu). Trzecia Droga czyli Polskie Stronnictwo Ludowe Władysława Kosiniaka Kamysza i Polska 2050 Szymona Hołowni znalazła się poniżej progu z wynikiem 5 proc. (6 proc. w poprzednim badaniu).
„Wyborcza” zwraca uwagę na odsetek niezdecydowanych, który wyniósł aż 22 proc. (w poprzednim badaniu było to 16 proc.). Z sondażu sprawdzono ich preferencje wyborcze. Gdyby grupa ta zdecydowała się oddać głos, wyniki przedstawiałyby się następująco: PiS – 32,9 proc., KO – 31,1 proc., Trzecia Droga – 13,2 proc., Lewica – 11,3 proc., Konfederacja – 6,5 proc., Bezpartyjni Samorządowcy – 3,6 proc.
Przeliczając to poparcie na liczbę mandatów w Sejmie, opozycja mogłaby liczyć na solidną większość, bo aż 263 mandaty. Do obalenia prezydenckiego weta potrzeba 276 głosów.
Czytaj też:
Amnesty International zachęca do bojkotu referendum. „Nie daj się zmanipulować”Czytaj też:
Nerwowość w PiS, nie powiodły się dwie operacje. Opozycja w natarciu