Opublikowane teksty

  • W sosie własnym

    16 lip 2000Wystarczy teraz, by ktoś zdjął kolczugę, pokazał żonę, puścił trzy baloniki, założył wykrochmaloną koszulę i stronę internetową, a już mówią, że to kampania w iście amerykańskim stylu
  • X=córka

    9 lip 2000Skąd tyle pań ma właściwe kiedyś żonom arystokratów i chłopów przekonanie, że chłopiec ma większą wartość niż dziewczynka, a matka chłopca jest w związku z tym wartościowsza niż matka dziewczynki?
  • Z ręką na sercu

    2 lip 2000Przewodniczący Krzaklewski chce mi dać prezent i chce na dodatek, żebym za niego zapłacił. No bo z czyjej kieszeni jest prezent w postaci skróconego czasu pracy, na który - przynajmniej teraz - Polski nie stać?
  • Bez przesady

    25 cze 2000Nie sądziłem wcześniej, że wyrzucanie śmieci wiąże się z jakimś ryzykiem, ale skoro przewodniczący Miller mówi, że się wiąże, a kubły śmieci nie są teraz na śmieci, to ja nie wyrzucam i czekam
  • Pozwólcie nam flirtować

    18 cze 2000Dyrektor erotoman wkładający podwładnej rękę pod spódnicę to problem. Sęk w tym, że paragraf o molestowaniu seksualnym to ten rodzaj lekarstwa, po którym pacjentowi jest gorzej niż przed jego zażyciem
  • Pat, szach, mat

    11 cze 2000Nie wiem, czy w SLD jest jakieś kółko teatralne, ale chyba jest. W każdym razie politycy i stronnicy tego ugrupowania używają języka teatralnego i musicalowego recenzenta
  • Sondaż w pieluchach

    4 cze 2000Jak pokazują przykłady Blaira i Chiraca, ojcostwo (nie mylić z byciem podtatusiałym) i dziadkostwo (nie mylić ze zdziadzieniem) mają cudowną moc poprawiania wyników w sondażach
  • Jednostka zerem, jednostka bzdurą

    28 maj 2000W Polsce rządzi pani Ziuta, urzędniczka, która może nam pokazać, że jesteśmy nikim. Panie Ziuty są wśród nas. Komisarz w gminie komisarzem, ale co tam pani Ziucie komisarz. Tak naprawdę rządziła i będzie rządziła ona
  • Po kropelce

    21 maj 2000Brak wody ma też dobre strony. Wzmacnia na przykład więzi ze znajomymi i z rodziną, także z teściową. Raz na jakiś czas trzeba się przecież naprawdę wymyć, a nie tylko okapywać
  • Uwaga, nadchodzi

    14 maj 2000Wygląda na to, że Grzegorz Kołodko przymierza się do powrotu na stanowisko wicepremiera. Po drodze chce udowodnić, że w MFW i Banku Światowym nie tylko się z nim zgadzają, ale z niego czerpią
  • Pudło

    7 maj 2000Jest wielkim sukcesem, że ludzie Unii Wolności po raz pierwszy nie poprą w wyborach prezydenckich kandydata, który poniesie sromotną klęskę. Unia jako jedyna partia zwycięży, czyli wypadnie lepiej niż kiedyś
  • Więcej hipokryzji

    30 kwi 2000Czekając na moment, aż pewnych rzeczy nie będzie się u nas mówiło z rozsądku, niech się ich nie mówi po prostu ze strachu. Przed potępieniem, ostracyzmem i wstydem
  • Pani wiceprezydent?

    23 kwi 2000Na liście osób najbardziej nadających się na prezydenta Polacy na trzecim miejscu - za Aleksandrem Kwaśniewskim i Andrzejem Olechowskim - widzą Jolantę Kwaśniewską
  • Urlop ojcierzyński

    16 kwi 2000Polskie prawo odzwierciedla punkt widzenia typowego macho polo, który uważa, że nadmierny kontakt z dzieckiem jest zaprzeczeniem męskości. Prawdę mówiąc, uważają tak nie tylko mężczyźni
  • To nie ja

    9 kwi 2000Jeśli kandydaci na prezydenta powiedzą nam tylko, kim nie są i czego nie zrobili, to na kartach wyborczych powinniśmy mieć anty-Wałęsę, anty-Kwaśniewskiego, anty-Krzaklewskiego i anty-Europejczyka
  • Na łyso

    2 kwi 2000Podczas gdy dawniej łysina była wyłącznie kwestią dermatologii, dziś bardzo często jest kwestią życiowej filozofii. Problemem jest to, że łysina może obecnie nieść zupełnie różne przesłania
  • Tygrys w koronie

    26 mar 2000To polska norma. Na każdym kroku chaos, brak planu, procedur, umiejętności przewidywania i dyscypliny plus granicząca z głupotą dezynwoltura. W czyich jesteśmy rękach?
  • Lipa z cylindra

    19 mar 2000W rocznicę wejścia Polski do NATO amerykańskiemu imperializmowi iluzjonistycznemu mówimy stanowcze NIE. Guzik nas obchodzi, że gdzie nie pojedzie David Copperfield, tylko ochy i achy. My nie gęsi
  • Wąż koa

    12 mar 2000W gruncie rzeczy koalicje i koabitacje są antyludzkie, ponieważ wymagają zaufania tam, gdzie stanem naturalnym jest nieufność, i miłości tam, gdzie nawet miłość z rozsądku jest wykluczona
  • W poszukiwaniu Jana Makejny

    5 mar 2000Żeby wygrać wybory prezydenckie w Rosji, trzeba rozpętać wojnę. Za kilka miesięcy może się okazać, że zostanie głową państwa w środku Europy nie wymaga nawet diety kapuścianej