Nadchodzi prawdziwa rewolucja na polskim rynku pracy - zapowiada "Dziennik". Jeszcze w tym półroczu zatrudnienie obywatela Ukrainy stanie się dziecinnie proste, a koszt uzyskania przez niego zgody na pracę dziesięciokrotnie niższy.
Strona polska przygotowała specjalny protokół wykonawczy do umowy bilateralnej z Ukrainą, który pozwoli uzyskać zgodę na pracę obywatela tego kraju nawet w ciągu 2-3 tygodni. Podstawą ma być nieskomplikowany dwujęzyczny formularz, który wypełni szukający pracownika przedsiębiorca. Dokument będzie jednocześnie ofertą pracy, która trafi na Ukrainę.
Gdy przedsiębiorca znajdzie pracownika, to obie strony podpiszą deklaracje: jedna o chęci podjęcia pracy, a druga o zatrudnieniu. Pracodawca zapłaci zaledwie ok. 100 zł, a obywatel Ukrainy automatycznie dostanie wizę, ze zgodą na podjęcie pracy w Polsce.
Zdaniem strony polskiej te ułatwienia wejdą w życie jeszcze w tym półroczu.
Ocenia się, że na polskich budowach może obecnie nielegalnie pracować 150 tys. Ukraińców, a we wszystkich branżach nawet dwa razy tyle.