Gangster z Wołomina zabił się sam

Gangster z Wołomina zabił się sam

Dodano:   /  Zmieniono: 
Osaczony przez policjantów Michał Gruszczyński, ps. "Grucha", sam się zastrzelił, twierdzi "Fakt", powołując się na nieoficjalne informacje.
Kiedy jeden z policjantów zawołał: "Rzuć broń, padnij, bo strzelam", "Grucha" zrozumiał, że nie ma szans. Przyłożył do skroni automat i pociągnął za spust - tak, według "Faktu" miały wyglądać ostatnie chwile najbardziej poszukiwanego ostatnio przestępcy.