Ból nie może zabrać nadziei

Ból nie może zabrać nadziei

Dodano:   /  Zmieniono: 
Obojętność, brak zaufania do lekarzy i frustracja - to główne przyczyny, dla których rodziny odmawiają zgody na pobranie organów od zmarłego. Problem ma rozwiązać nowa ustawa, wprowadzająca konieczność zgody dawcy przed śmiercią - zapowiada "Życie Warszawy".

W Polsce obowiązuje zasada zgody domniemanej. Oznacza to, że jeśli ktoś nie złożył zastrzeżenia w rejestrze sprzeciwów, to tym samym zgadza się na pobranie organów po śmierci. W praktyce jednak lekarze pytają jeszcze o zdanie rodzinę zmarłego, która bardzo często nie zgadza się na pobranie organów bliskiego.

Jeśli rodzina zmarłego protestuje, wówczas lekarze, chcąc uniknąć kłopotów, rezygnują z pobrania narządów. Dlatego - zdaniem przedstawicieli Ministerstwa Zdrowia - wprowadzenie zasady zgody rzeczywistej ułatwiłoby pracę lekarzy. Konieczne byłoby też stworzenie rejestru osób zgadzających się. - Byłoby mniej negocjacji z rodzinami, bo mielibyśmy do czynienia ze świadomą zgodą osoby zmarłej na oddanie organów - tłumaczy wiceminister Bolesław Piecha.

Tymczasem transplantolodzy uważają, że wprowadzenie zasady zgody rzeczywistej jeszcze ograniczy liczbę dawców. - Nie ma konieczności zmieniania prawa, chodzi raczej o edukowanie ludzi, bo przeszczepianie narządów jest możliwe wyłącznie w społeczeństwie, które to akceptuje - mówi prof. Wojciech Rowiński, krajowy konsultant ds. transplantologii.