Sędziowie czekają

Sędziowie czekają

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezydent odmówił podpisania dziewięciu sędziowskich nominacji. W sumie czeka na nie już 95 osób, niektóre - ponad pół roku - czytamy w "Rzeczpospolitej".

Od kilku miesięcy prezydent Lech Kaczyński pomija milczeniem część wniosków Krajowej Rady Sądownictwa o nominacje sędziowskie. Tworzy w ten sposób swoistą poczekalnię osób niepowołanych. Dziś jest ich już 95. Problem w tym, że według prawników konstytucja nie pozwala prezydentowi na odmowę nominacji.

"To jego konstytucyjny obowiązek" - mówi "Rz" konstytucjonalista dr Ryszard Piotrowski z UW. Prawdą jest, że w przepisach nie ma terminu, który ogranicza prezydenta w powoływaniu.

Kilka tygodni temu prezydent posunął się jeszcze dalej - przypomina "Rzeczpospolita". Przesłał do KRS pismo, w którym poinformował, że dziewięciu osób nie powoła w ogóle. To pierwsza taka sytuacja od 17 lat. Środowisko sędziowskie protestuje.