W jednej z partii Nutramigenu, preparatu dla niemowląt, znaleziono liczne zanieczyszczenia. Główny Inspektor Farmaceutyczny wiedział o nieprawidłowości, ale poinformował o niej tylko na swojej stronie internetowej - pisze "Dziennik".
To skandal - komentują lekarze. Nutramigenem karmi się noworodki, które nie mogą pić mleka matki i cierpią na alergie na białko.
We wrześniu Narodowy Instytut Leków zbadał jedną z partii gotowego do sprzedaży preparatu. Okazało się, że seria Nutramigenu nr S 701320 nie odpowiada rygorystycznym normom jakości. W preparacie były fragmenty owadów i inne organiczne zanieczyszczenia. GiF zakazał sprzedaży podejrzanej serii Nutramigenu w puszkach po 425 g.
Jak się dowiedział "Dziennik", hurtownia farmaceutyczna, która rozprowadza Nutramigen, powiadomiła apteki o partii preparatu wycofanej z obrotu. Producent przeprowadza teraz swoje wewnętrzne śledztwo, które ma wyjaśnić, jak doszło do zanieczyszczenia.