Harmonogram prac rządu przewiduje, że do końca marca Ministerstwo Finansów ma zająć się nową ustawą akcyzową. Główne zmiany - informuje "Gazeta Prawna" - dotyczą opodatkowania papierosów i energii elektrycznej.
Zdaniem dziennika nie można wykluczyć, że po wprowadzeniu tych zmian trzeba będzie więcej płacić m.in. za prąd. Co gorsza - eksperci twierdzą, że w kolejnych latach energia elektryczna jeszcze będzie drożeć.
"Gazeta Prawna" policzyła, ile energii i pieniędzy może zaoszczędzić przeciętna rodzina, jeśli zdecyduje się na korzystanie z nowocześniejszych urządzeń. Z wyliczeń tych wynika, że tylko na wymianie jednej zwykłej żarówki na energooszczędną można zaoszczędzić rocznie prawie 150 kWh energii, a to oznacza prawie 60 zł więcej w portfelu.
Zdaniem ekspertów, Polacy wciąż jeszcze nie nauczyli oszczędzania prądu. Zdaniem Grzegorza Lota, dyrektora ds. sprzedaży w gliwickim Vattenfall Sales Poland - 85 proc. klientów nie wie, ile zużywa energii, a 50 proc. nie wie, ile za nią płaci.