Studenci chcą nagrywać egzaminy

Studenci chcą nagrywać egzaminy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Parlament Studentów zwrócił się do Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego z pytaniem, czy studenci mogą nagrywać egzaminy.
Nagranie miałoby pomagać w rozstrzygnięciu przed komisją odwoławczą, czy ktoś nie zdał z powodu nieprzygotowania, czy też było to zamierzonym celem odpytującego, by jak najwięcej osób powtarzało odpłatnie semestr lub podchodziło do odpłatnych egzaminów poprawkowych .

„W sytuacji narastającej fali skarg od studentów, podejrzewających, że ich ocena na egzaminie to wynik bardziej potrzeb finansowych uczelni, a mniej ich wiedzy, rejestrowanie egzaminu stanowić może dla studenta jedyny dowód jego faktycznego przebiegu" – argumentują studenci. 

– Czasami też wykładowca przy wystawianiu oceny kieruje się sympatiami lub antypatiami i to decyduje o zaliczeniu lub nie danego przedmiotu – dodaje Leszek Cieśla, przewodniczący parlamentu. Twierdzi, że już się zdarza, iż studenci wchodzą na egzamin ze sprzętem nagrywającym. – Znam przypadki, kiedy za próbę nagrania groziło studentowi wyrzucenie z uczelni. Jasne stanowisko w tej sprawie rozwiązałoby wiele problemów, z którymi zgłaszają się do nas studenci.