O 100 proc. wzrosło zainteresowanie polskich firm legalnym zatrudnieniem Ukraińców - podaje "Gazeta Prawna".
W ubiegłym roku miesięcznie polskie formy składały Ukraińcom 3,5 tys. oświadczeń o zamiarze ich zatrudnienia. W styczniu tego roku takich oświadczeń było 7,2 tys. Stało się tak m.in. dzięki przygotowanym przez resort pracy, kierowany przez Jolantę Fedak, przepisom wydłużającym z trzech do sześciu miesięcy okres zatrudniania cudzoziemców zza wschodniej granicy bez zezwolenia na pracę.
Rosnące zainteresowanie pracownikami ze Wschodu jest też skutkiem braku kadr na polskim rynku pracy. Eksperci apelują o wprowadzenie dalszych zachęt skierowanych do naszych sąsiadów, czyli o zatrudnianie Ukraińców bez zezwolenia na okres dłuższy niż pół roku.
Najwięcej Ukraińców potrzebują firmy działające w branży budowlanej i rolniczej. Wiele firm chce też ich zatrudnić przy pracach domowych.