Trzech z czterech powołanych właśnie nowych członków zarządu Orlenu związanych było w przeszłości z Impexmetalem - pisze gazeta "Parkiet". Pracowali w tej grupie za czasów, gdy szefował jej Jacek Krawczyk - nominat Skarbu Państwa do zarządu płockiego koncernu.
Za tydzień w nowym zarządzie Orlenu, obok trzech ludzi z branży paliwowej, zasiądą były szef spółki handlującej komputerami, eksprezes firmy telekomunikacyjnej oraz menedżer z doświadczeniem w branży metalurgicznej. Wszystkich trzech łączy fakt zajmowania ongiś najwyższych stanowisk w grupie Impexmetalu. W nocy ze środy na czwartek rada nadzorcza Orlenu rozstrzygnęła konkurs na członków nowych władz tej firmy.
Zgodnie z przewidywaniami "Parkietu", do zarządu powołano tylko cztery kolejne osoby (na początku maja konkurs na prezesa wygrał Wojciech Heydel, a w połowie miesiąca na stanowisko wiceprezesa powołano Jacka Krawca). Za finanse Orlenu odpowiadać będzie Sławomir Jędrzejczyk, za handel - Wojciech Kotlarek, za produkcję rafineryjną - Krystian Pater, zaś za pion petrochemiczny - Marek Serafin.
"Rada podjęła decyzje po zapoznaniu się z opinią prezesa koncernu. Mieliśmy bardzo ciekawą dyskusję" - mówi gazecie giełdy przewodniczący rady nadzorczej Orlenu Maciej Mataczyński. Nie chciał jednak zdradzić, jak poszczególne kandydatury ocenił Heydel.
Wczoraj prezes był dla nas nieuchwytny - ubolewa "Parkiet".