„Gazeta Prawna” prognozuje, iż – mimo tego, że w maju wzrosła o 6,7 proc. - kolejne miesiące przyniosą spowolnienie produkcji przemysłowej.
Ekonomiści prognozują, iż w maju produkcja wzrosła jedynie o 6,7 proc. GUS opublikuje w środę dane na ten temat. Na wyniku zaważy mniejsza liczba dni roboczych (dwa wolne weekendy). Szacunki mówią o zmniejszeniu dynamiki produkcji o 1 - 1,5 pkt proc. z powodu każdego wolnego dnia od pracy. Ekonomiści podkreślają jednak, że owo przełożenie nie zawsze tak wygląda. "W kolejnych miesiącach spodziewamy się spowolnienia dynamiki. Będzie to spowodowane wpływem silnego złotego, który będzie uderzał w eksporterów. Dodatkowo spodziewamy się mniejszego popytu z zagranicy na polskie towary" – poinformował Piotr Bujak z Banku Zachodniego WBK. O załamaniu produkcji nie ma mowy. Dynamika powinna utrzymać się między 5 a 10 procent - akcentuje "Gazeta Prawna". nd, pap