Za prawa do transmisji mistrzostw Europy w piłce nożnej stacja Zygmunta Solorza - Polsat - zapłaciła 50 mln zł. Reklam sprzedała za niecałe 30 mln - pisze "Gazeta Wyborcza".
Według „Gazety Wyborczej”, w porównaniu z EURO 2004, oglądalność spadła. Imponująca była jedynie, gdy grali Polacy - wówczas kibicowało nawet ponad 10 milionów widzów. 10 milionów widzów, to wynik porównywalny z serialem "M jak miłość". Niektóre mecze przegrywają z "Klanem", a ostatnio - z festiwalem w Opolu. Szerzej o sytuacji oficjalnego nadawcy Euro-2008 w dzisiejszej "Gazecie Wyborczej". nd, pap