Platforma Obywatelska powraca do swojego sztandarowego pomysłu zakazu finansowania partii politycznych z budżetu państwa, choć ostro sprzeciwia się temu koalicyjne PSL. Jak dowiedział się "Dziennik" premier Donald Tusk zażądał, by odpowiedni projekt ustawy trafił pod obrady Sejmu jeszcze w tym tygodniu.
Zarówno opozycja, jak i i PSL mówią, że projekt odrzucą. Skąd więc taki pośpiech? Zdaniem "Dziennika" Platforma chce, by jej projekt przepadł, bo w ten sposób będzie mogła przeforsować inne pomysły ograniczające finansowanie ugrupowań politycznych, m.in. zmniejszenie subwencji budżetowej dla partii oraz zakaz jej waloryzacji.
A te pomysły mogą już zyskać wsparcie ludowców. "Myślę, że PSL może to rozważyć", powiedział "Dziennikowi" pos. Eugeniusz Kłopotek z PSL.