Kryzys lewicy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Brytyjski dziennik „The Guardian” pisze o złej kondycji lewicy w Europie. Socjaldemokracja dobrze trzyma się tylko w Hiszpanii i Portugalii, podczas gdy w innych częściach Europy ponosi sromotną klęskę.
Dziennik przyjrzał się ośmiu ostatnim wyborom parlamentarnym i prezydenckim w Europie. Jak się okazuje partie centrolewicowe poniosły porażkę w większości państw – od Polski do Irlandii i od Finlandii po Grecję. Przyczyną tego stanu rzeczy mogą być słabi przywódcy i nieumiejętność radzenia sobie ze sprawami społecznymi i gospodarczymi.

Gazeta pisze, że również pozycja austriackiej lewicy jest zagrożona i przewiduje, że w niedzielnych wyborach parlamentarnych Socjaldemokratyczna Partia Austrii (SPOe) prawdopodobnie straci część swojego elektoratu na rzecz prawicowo-populistycznej Wolnościowej Partii Austrii (FPOe). Nawet jeśli SPOe wygra wybory to i tak uzyska najgorszy wynik od sześciu lat, komentuje dziennik i cytuje austriackiego analityka Fritza Plassera, który twierdzi, że „austriacka socjaldemokracja przeżywa kryzys tożsamości, ma kłopoty z programem i planami na przyszłość."

„The Guardian" przypomina też o przegranej francuskiej lewicy w trzech ostatnich wyborach prezydenckich, a także o spadku popularności niemieckiej SPD, historycznie największej i najstarszej partii w Europie. I dodaje, że włoska lewica również przegrywa z prawicową partią Silvio Berlusconiego, który nie traci poparcia, pomimo licznych kłopotów, takich jak imigracja czy upadek państwowych linii lotniczych Alitalia.