Polacy domagają się solidarności Unii

Polacy domagają się solidarności Unii

Dodano:   /  Zmieniono: 
Polska chce zacieśnienia solidarności wewnątrz Unii w sprawie źródeł energii i domaga się od państw członkowskich, by szybciej reagowały, gdy Rosja zdecyduje się odciąć dostawy gazu jednemu z państw, donosi „Der Spiegel”.
Warszawa obawia się, że redukcja emisji dwutlenku węgla, narzucona przez Unię, zwiększy zależność tego kraju od dostaw gazu z Rosji.

Dziennik tak opisuje perspektywę, z jaką na wschodnich sąsiadów patrzą Polacy: „Polska wyjrzała przez okno i wcale jej się nie spodobało to, co tam ujrzała: inwazja Rosji na Osetię Południową w Gruzji, Moskwa wykorzystująca swoje zasoby naturalne w walce politycznej i Niemcy pomagające jej w budowie gazociągu północnego."
Polska, jak wiele państw Europy Wschodniej, polega w bardzo dużym stopniu na dostawach gazu z Rosji i obawia się, że Rosja może jednostronnie podjąć decyzję o ich odcięciu.

„Der Speigel" pisze, że Donald Tusk przygotowuje poprawkę do paktu UE, która nakazywałaby państwom członkowskim interwencję i udzielenie wsparcia nawet najmniejszemu we wspólnocie, w przypadku gdy Rosja zdecyduje się na odcięcie 50 proc. dostaw gazu. Obecnie Unia może interweniować, gdy zagrożonych jest ponad 20 procent dostaw dla całej Unii.