Batman, który powstał 70 lat temu, wkrótce zginie. Mroczną tajemnicę wyjawił autor komiksu Grant Morrison, donosi „Daily Telegraph”.
Batman, to alter ego bogatego przemysłowca Bruce’a Wayne’a, który pilnuje porządku w Gotham City. Istnieją plotki, że człowiek-nietoperz zginie w straszliwy sposób, kiedy jego przyboczny Robin przejdzie na mroczną stronę i zniszczy go wskutek okrutnej zdrady. Inni spekulują, że Wayne może przejść na emeryturę lub zginie z rąk tajemniczego złoczyńcy znanego jako Black Glove.
Losy Batmana staną się jasne już 26 listopada, kiedy na rynek wejdzie najnowsza część komiksu o przygodach superbohatera.
„To co szykuję dla Batmana to los gorszy niż śmierć, to rzeczy, których nikt by się nie spodziewał", powiedział Morrison, szkocki autor komiksów, który zaczął pisać o Batmanie dla DC Comics w 2006 roku.
Dziennik przypomina, że nie po raz super-bohatera spotka przykry koniec. W 1992 roku z rąk Doomsdaya zginął Superman. Ta część komiksu sprzedała się najlepiej ze wszystkich. Bohatera jednak wskrzeszono, zauważa gazeta.
Postać Batmana powstała dzięki współpracy artystów Boba Kane’a i Billa Fingera dla wydawnictwa DC Comics w 1939 roku.
Losy Batmana staną się jasne już 26 listopada, kiedy na rynek wejdzie najnowsza część komiksu o przygodach superbohatera.
„To co szykuję dla Batmana to los gorszy niż śmierć, to rzeczy, których nikt by się nie spodziewał", powiedział Morrison, szkocki autor komiksów, który zaczął pisać o Batmanie dla DC Comics w 2006 roku.
Dziennik przypomina, że nie po raz super-bohatera spotka przykry koniec. W 1992 roku z rąk Doomsdaya zginął Superman. Ta część komiksu sprzedała się najlepiej ze wszystkich. Bohatera jednak wskrzeszono, zauważa gazeta.
Postać Batmana powstała dzięki współpracy artystów Boba Kane’a i Billa Fingera dla wydawnictwa DC Comics w 1939 roku.