Sześciu na dziesięciu wojskowych jest niepewna lub pesymistycznie nastawiona do prezydenta-elekta Baracka Obamy jako głównodowodzącego Armią Amerykańską, pisze „The Daily Telegraph”.
Przeprowadzony wśród amerykańskiego wojska sondaż wskazuje na to, że prezydent-elekt, który nigdy nie służył w wojsku, musi jeszcze wiele udowodnić, aby zasłużyć sobie na szacunek żołnierzy. Pytani o to, kto ma na uwadze ich interesy, wskazali prezydenta Busha, pomimo ostrej krytyki jego działań w ostatnim czasie.
Ponad połowa ankietowanych odpowiedziała, że zarówno w tym jak i w poprzednim roku, prezydent Bush kierował się w swoich działaniach dobrem żołnierzy. Liczba ta jednak była znacznie wyższa w 2004 roku, kiedy około 69% wojskowych zdecydowanie popierało decyzje Busha, dodaje dziennik.
Według „The Daily Telegraph", zaledwie, co trzeci żołnierz jest nastawiony optymistycznie względem przyszłego przywódcy. Większość wyraziła jednak obawę w związku z brakiem militarnego doświadczenia prezydenta-elekta. „Korpus amerykańskiej piechoty morskiej może być wysłany wszędzie, ot tak, ale nikt nie zaufa jemu (Obamie) jako naszemu dowódcy”, podkreślił jeden ze starszych szeregowych.
Wyniki przeprowadzonego sondażu zostały ujawnione po tym, jak Barack Obama ogłosił, że stanowisko głównodowodzącego Armią Amerykańską zostanie mu przekazane w tym miesiącu w Waszyngtonie jako część inauguracji, pisze dziennik.
Wydarzenie to ma się odbyć w budynku Narodowego Muzeum, gdzie Obama wygłosi krótką przemowę, dodaje „The Daily Telegraph".
mc
Ponad połowa ankietowanych odpowiedziała, że zarówno w tym jak i w poprzednim roku, prezydent Bush kierował się w swoich działaniach dobrem żołnierzy. Liczba ta jednak była znacznie wyższa w 2004 roku, kiedy około 69% wojskowych zdecydowanie popierało decyzje Busha, dodaje dziennik.
Według „The Daily Telegraph", zaledwie, co trzeci żołnierz jest nastawiony optymistycznie względem przyszłego przywódcy. Większość wyraziła jednak obawę w związku z brakiem militarnego doświadczenia prezydenta-elekta. „Korpus amerykańskiej piechoty morskiej może być wysłany wszędzie, ot tak, ale nikt nie zaufa jemu (Obamie) jako naszemu dowódcy”, podkreślił jeden ze starszych szeregowych.
Wyniki przeprowadzonego sondażu zostały ujawnione po tym, jak Barack Obama ogłosił, że stanowisko głównodowodzącego Armią Amerykańską zostanie mu przekazane w tym miesiącu w Waszyngtonie jako część inauguracji, pisze dziennik.
Wydarzenie to ma się odbyć w budynku Narodowego Muzeum, gdzie Obama wygłosi krótką przemowę, dodaje „The Daily Telegraph".
mc