Prokuratura umorzyła dwa kluczowe wątki śledztwa dotyczącego byłego prezydenta Warszawy, byłego sekretarza generalnego PO, a obecnie europosła Pawła Piskorskiego, informuje "Rzeczpospolita". Dotyczyły one oświadczeń majątkowych posła i dopłat do ziemi.
Śledczy nie znaleźli dowodów, że Piskorski skłamał w oświadczeniach majątkowych i nie dopatrzyli się nieprawidłowości w uzyskaniu przez europosła i jego żonę z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa ponad 1,1 mln zł dopłat do gruntów rolnych oraz z tytułu zalesiania.
Nie kończy to jeszcze definitywnie sprawy Piskorskiego. Śledczy wciąż sprawdzają jego ok. półmilionową wygraną w kasynie z początku lat 90. i umowę sprzedaży antykwariuszowi dzieł sztuki za blisko 1 mln zł. Z informacji "Rzeczpospolitej" wynika jednak, że i tu niewykluczone jest umorzenie, bo antykwariusz już nie żyje i trudno będzie zakwestionować umowę.
Piskorski został w 2006 r. wykluczony z PO za "szkodzenie wizerunkowi Platformy" - przypomina gazeta.
Nie kończy to jeszcze definitywnie sprawy Piskorskiego. Śledczy wciąż sprawdzają jego ok. półmilionową wygraną w kasynie z początku lat 90. i umowę sprzedaży antykwariuszowi dzieł sztuki za blisko 1 mln zł. Z informacji "Rzeczpospolitej" wynika jednak, że i tu niewykluczone jest umorzenie, bo antykwariusz już nie żyje i trudno będzie zakwestionować umowę.
Piskorski został w 2006 r. wykluczony z PO za "szkodzenie wizerunkowi Platformy" - przypomina gazeta.