„Haniebny sygnał” i „zwrot wstecz” – w ten sposób niemiecki dziennik „Sueddeutsche Zeitung” komentuje decyzję Benedykta XVI o zdjęciu ekskomuniki z czterech biskupów lefebrystów.
Jak pisze dziennik, papież postanowił zdjąć ekskomunikę, chociaż lefebryści „chcą cofnąć historię Kościoła o sto lat". „Jeden z powracających pasterzy, Richard Williamson, od lat bagatelizuje holokaust i kłamie, że komór gazowych nie było. Ostatnio uczynił to kilka tygodni temu w Bawarii. Wymiar sprawiedliwości prowadzi postępowanie przeciw niemu. Ale to nie przeszkadza Stolicy Apostolskiej” – ocenia bawarski dziennik.
Zdaniem komentatora „Sueddeutsche Zeitung" rehabilitując biskupa Benedykt XVI „sabotuje dialog chrześcijańsko-żydowski i potwierdza racje tych, którzy częściowo ostro krytykują jego pontyfikat”.
Również bez kłamcy oświęcimskiego pojednanie z lefebrystami byłoby błędem – dodaje dziennik. „Wielu katolików uważa, że zadaniem ich Kościoła jest wspólne z innowiercami zaangażowanie na rzecz ludzkości. Życzy sobie, by ich papież budował mosty łączące ich z Kościołami zreformowanymi i Żydami. Jednak tutaj Benedykta opuszcza ta wielka odwaga, z jaką wyciąga rękę do reakcjonistów" – ocenia dziennik.
PAP
Zdaniem komentatora „Sueddeutsche Zeitung" rehabilitując biskupa Benedykt XVI „sabotuje dialog chrześcijańsko-żydowski i potwierdza racje tych, którzy częściowo ostro krytykują jego pontyfikat”.
Również bez kłamcy oświęcimskiego pojednanie z lefebrystami byłoby błędem – dodaje dziennik. „Wielu katolików uważa, że zadaniem ich Kościoła jest wspólne z innowiercami zaangażowanie na rzecz ludzkości. Życzy sobie, by ich papież budował mosty łączące ich z Kościołami zreformowanymi i Żydami. Jednak tutaj Benedykta opuszcza ta wielka odwaga, z jaką wyciąga rękę do reakcjonistów" – ocenia dziennik.
PAP