Rosyjska Cerkiew Prawosławna wybrała Metropolitę Cyryla, doświadczonego dyplomatę i wytrawnego mówcę, na nowego patriarchę Moskwy i Wszechrusi, pisze „Moscow Times”.
Cyryl zdobył 508 spośród 702 głosów oddanych przez uczestników Soboru. Tajne głosowanie przeprowadzono w katedrze, w której w najbliższą niedzielę odbędzie się uroczysta intronizacja nowego patriarchy.
62-letni Cyryl jest doświadczonym dyplomatą, który nie raz uczestniczył w często trudnych negocjacjach z przedstawicielami innych kościołów. Z tego powodu zrodziły się spekulacje, że nowy patriarcha może przyczynić się do poprawy relacji z Kościołem katolickim.
Wygląda jednak na to, że Cyryl podważył podobne nadzieje w przemówieniu, które wygłosił tuż przed wtorkowym głosowaniem, narzekając w nim na katolików i misjonarzy innych kościołów pracujących w Rosji.
Cyryl, który dotychczas był metropolitą smoleńskim i kaliningradzkim, jest pierwszym patriarchą wybranym w post-sowieckiej Rosji i jego wybór będzie miał nie tylko duchowy ale i polityczny wymiar, ocenia dziennik.
Eksperci twierdzą, że dążenia Cyryla do pogodzenia z kościołem Katolickim nie powinny być przecenione i nadzieje na spotkanie z papieżem Benedyktem XVI są przedwczesne.
„Nie można zaczynać panowania od spotkania z papieżem, można je w ten sposób skończyć", powiedział znany rosyjski Andrei Zołotow ekspert ds. kościoła.
„Oczywiście patriarcha Cyryl będzie się różnił od metropolity Cyryla, a jego poglądy na kwestie ekumeniczne i modernizację (cerkwi) będą bardziej ostrożne", dodał.
Polityczne znaczenie kościoła podkreślił prezydent Miedwiediew, który stwierdził, że wybór Cyryla na zwierzchnika Cerkwi przyczyni się do owocnej współpracy między Rosyjską Cerkwią Prawosławną a państwem".
Z kolei Cyryl zaznaczył, że współpraca cerkwi z władzami państwa powinna opierać się na „wzajemnym nie ingerowaniu we własne sprawy".
im
62-letni Cyryl jest doświadczonym dyplomatą, który nie raz uczestniczył w często trudnych negocjacjach z przedstawicielami innych kościołów. Z tego powodu zrodziły się spekulacje, że nowy patriarcha może przyczynić się do poprawy relacji z Kościołem katolickim.
Wygląda jednak na to, że Cyryl podważył podobne nadzieje w przemówieniu, które wygłosił tuż przed wtorkowym głosowaniem, narzekając w nim na katolików i misjonarzy innych kościołów pracujących w Rosji.
Cyryl, który dotychczas był metropolitą smoleńskim i kaliningradzkim, jest pierwszym patriarchą wybranym w post-sowieckiej Rosji i jego wybór będzie miał nie tylko duchowy ale i polityczny wymiar, ocenia dziennik.
Eksperci twierdzą, że dążenia Cyryla do pogodzenia z kościołem Katolickim nie powinny być przecenione i nadzieje na spotkanie z papieżem Benedyktem XVI są przedwczesne.
„Nie można zaczynać panowania od spotkania z papieżem, można je w ten sposób skończyć", powiedział znany rosyjski Andrei Zołotow ekspert ds. kościoła.
„Oczywiście patriarcha Cyryl będzie się różnił od metropolity Cyryla, a jego poglądy na kwestie ekumeniczne i modernizację (cerkwi) będą bardziej ostrożne", dodał.
Polityczne znaczenie kościoła podkreślił prezydent Miedwiediew, który stwierdził, że wybór Cyryla na zwierzchnika Cerkwi przyczyni się do owocnej współpracy między Rosyjską Cerkwią Prawosławną a państwem".
Z kolei Cyryl zaznaczył, że współpraca cerkwi z władzami państwa powinna opierać się na „wzajemnym nie ingerowaniu we własne sprawy".
im