Zrzut skoczków, desantowanie zaopatrzenia z niskiej wysokości oraz lądowanie w strefie wojennej ćwiczyli ostatnio członkowie polskich załóg herculesów. Do Polski przyleciały dwie takie amerykańskie maszyny. Reporter "Dziennika" odbył lot jedną z nich - relacjonuje gazeta.
Ćwiczenia odbyły się w okolicy lotniska w Powidzu w Wielkopolsce, na którym stacjonować będą polskie herculesy. Według najnowszych zapowiedzi przedstawicieli sił powietrznych USA, pierwszy transportowiec przyleci ze Stanów Zjednoczonych na przełomie marca i kwietnia.
Kolejne cztery maszyny przylecą do Polski do końca roku. W amerykańskiej bazie w Nashville zakończyło się już szkolenie dwóch załóg. Trzy właśnie je przechodzą. W skład każdej z nich wchodzi dwóch pilotów, nawigator, technik pokładowy oraz szef ładunku.
Kolejne cztery maszyny przylecą do Polski do końca roku. W amerykańskiej bazie w Nashville zakończyło się już szkolenie dwóch załóg. Trzy właśnie je przechodzą. W skład każdej z nich wchodzi dwóch pilotów, nawigator, technik pokładowy oraz szef ładunku.