Zjazd Związku Polaków testem dla prawdziwego Europejczyka

Zjazd Związku Polaków testem dla prawdziwego Europejczyka

Dodano:   /  Zmieniono: 
Powołując się na relację Pawła Mażejki z ruchu „Za wolność”, moskiewski dziennik „Niezawisimaja Gazieta” podkreśla, że niedzielne forum w Grodnie odbyło się w spokojnej atmosferze, a władze nie czyniły przeszkód w jego przeprowadzeniu.
Według „Niezawisimej Gazety", „jedynym przejawem przeciwdziałania było to, że nie wszyscy delegaci przyjechali na zjazd, gdyż w miejscach pracy ostrzeżono ich, iż udział w jego obradach może się dla nich zakończyć zwolnieniem”.

W ocenie dziennika „wystąpienia miały konstruktywny charakter, nie zawierały żadnych ostrych oświadczeń i sprowadzały się do konstatacji, że w relacjach Białorusi i Unii Europejskiej nastąpiła wiosna, co niewątpliwie wpłynie także na działalność Związku Polaków".

„To, że zjazd się odbył i że mogli nań przyjechać goście z Polski, których wcześniej nie wpuszczano na Białoruś, jest – zdaniem uczestników – dobrym znakiem", pisze „Niezawisimaja Gazieta”.

Dziennik przypomina, że „stosunki między władzami Białorusi a ZPB i oficjalną Warszawą są złożone".

„Niezawisimaja Gazieta" odnotowuje w tym kontekście za tygodnikiem „Wprost”, że na tydzień przed zjazdem w Grodnie kanałami dyplomatycznymi Mińskowi przekazano, że włączenie Białorusi do unijnego programu Partnerstwa Wschodniego jest bezpośrednio uzależnione od spokojnego przebiegu forum.

„Choć MSZ Polski później w oficjalnym oświadczeniu zdementowało tę informację, to jednak zdaniem miejscowych obserwatorów nie ma dymu bez ognia" – konstatuje rosyjski dziennik.

PAP