Prezydent Dimitrij Miedwiediew wezwał lokalnych prawodawców do debaty na temat polityki antykryzysowej rządu i dodał, że jest otwarty na słowa krytyki, pisze „Moscow Times”.
Dziennik zauważa, że to wyraźne odejście od stanowiska Kremla za czasów Władimira Putina, który rzadko kiedy tolerował krytykę. Miedwiediew stwierdził, że otwarta dyskusja na temat polityki antykryzysowej rządu jest „dopuszczalna, a nawet konieczna", podobnie jak krytyka wysiłków rządowych mających na celu ratowanie gospodarki.
„Nie zaskoczyłoby mnie gdyby pojawiły się głosy krytyczne wobec przyjętego kursu", mimo że „argumenty za” również powinny być przedstawione, stwierdził prezydent w czasie spotkania z prawodawcami na Kremlu.
Miedwiediew przedstawił również sposób wychodzenia z kryzysu przyjęty przez Rosję jako kontrastujący z tym, który wprowadziły kraje sąsiadujące oraz wyraźnie odniósł się do Ukrainy, gdzie – jak zauważył – wewnętrzne walki polityczne doprowadziły gospodarkę na granicę upadku.
„Nie mamy problemów politycznych, co jest dobre, ponieważ kraj rozdarty wewnętrznie, przechodzący kryzys ma duże szanse przegrać walkowerem", powiedział. „Popatrzcie na naszych sąsiadów”.
Prezydent zaznaczył, że lokalne władze powinny ograniczyć wydatki na „pałace" i „kompleksy rozrywkowe” i utrzymać budżet na cele społeczne, takie jak „podstawowa infrastruktura i mieszkalnictwo”.
im
„Nie zaskoczyłoby mnie gdyby pojawiły się głosy krytyczne wobec przyjętego kursu", mimo że „argumenty za” również powinny być przedstawione, stwierdził prezydent w czasie spotkania z prawodawcami na Kremlu.
Miedwiediew przedstawił również sposób wychodzenia z kryzysu przyjęty przez Rosję jako kontrastujący z tym, który wprowadziły kraje sąsiadujące oraz wyraźnie odniósł się do Ukrainy, gdzie – jak zauważył – wewnętrzne walki polityczne doprowadziły gospodarkę na granicę upadku.
„Nie mamy problemów politycznych, co jest dobre, ponieważ kraj rozdarty wewnętrznie, przechodzący kryzys ma duże szanse przegrać walkowerem", powiedział. „Popatrzcie na naszych sąsiadów”.
Prezydent zaznaczył, że lokalne władze powinny ograniczyć wydatki na „pałace" i „kompleksy rozrywkowe” i utrzymać budżet na cele społeczne, takie jak „podstawowa infrastruktura i mieszkalnictwo”.
im