Zyta Gilowska wraca do polityki. I zaczyna mocnym wejściem: ostro recenzuje dokonania rządu Donalda Tuska - zauważa "Dziennik".
Według gazety, niedawno Gilowską odwiedził w domu sam prezes Kaczyński. Potem jeszcze wizyta spin doktorów. I tak była wicepremier będzie twarzą eurokampanii PiS, jej "cudowną bronią".
Po zakończeniu kampanii nie zniknie jednak z polityki. Ma trafić do Kancelarii Prezydenta. "Są plany poszerzenia grupy pracującej z prezydentem" - przyznaje "Dziennikowi" osoba z otoczenia Lecha Kaczyńskiego.
To nie koniec. W przyszłości PiS widzi Zytę Gilowską w Radzie Polityki Pieniężnej. Miałaby też wesprzeć kampanię prezydencką Lecha Kaczyńskiego. Sama Gilowska nie chce komentować tych informacji - przyznaje gazeta.
O tym dziś w publikacji "Dziennika".