Sąd w Kentucky skazał byłego żołnierza na karę dożywocia, bez możliwości zwolnienia warunkowego. David Green został oskarżony o zgwałcenie czternastoletniej Irakijki oraz morderstwo jej rodziców i młodszej siostry – donosi „New York Times”.
Byłemu żołnierzowi groziła kara śmierci. Ława przysięgłych zadecydowała jednak, że bardziej odpowiedni będzie wyrok dożywocia. Werdykt rozzłościł Irakijczyków, którzy domagali się wydania Greena i osądzenia go w Iraku.
Obrona próbowała wykazać, że częściową odpowiedzialność za zbrodnię ponosi sama armia, która lekceważyła doniesienia o problemach emocjonalnych żołnierza. Podpułkownik Karen Marrs, zajmująca się zdrowiem psychicznym żołnierzy stwierdziła, że szeregowiec Green źle radził sobie ze stresem oraz okazywał chęć krzywdzenia cywilów. Zdaniem obrony armia powinna była usunąć Greena ze służby zanim doszło do tragedii.
MN
Obrona próbowała wykazać, że częściową odpowiedzialność za zbrodnię ponosi sama armia, która lekceważyła doniesienia o problemach emocjonalnych żołnierza. Podpułkownik Karen Marrs, zajmująca się zdrowiem psychicznym żołnierzy stwierdziła, że szeregowiec Green źle radził sobie ze stresem oraz okazywał chęć krzywdzenia cywilów. Zdaniem obrony armia powinna była usunąć Greena ze służby zanim doszło do tragedii.
MN