Politycy z ruchu Polska XXI chcą namówić Jerzego Buzka do startu w wyborach prezydenckich, informuje "Rzeczpospolita". Sprawa jest delikatna, bo wcześniej ich kandydatem był prezydent Wrocławia Rafał Dutkiewicz.
Według gazety, jeśli Buzek dałby się przekonać, Platforma Obywatelska ma dla niego kontrofertę - stanowisko premiera po Donaldzie Tusku. "Na razie dokładamy wszelkich starań, by został przewodniczącym PE" - zapewnia wiceszef PO Waldy Dzikowski. Podkreśla, że jest za wcześnie by mówić o kandydatach do objęcia schedy po Tusku.
Bliski znajomy Buzka Janusz Steinnhoff bagatelizuje sprawę i sprowadza ją do politycznych spekulacji. "Nie słyszałem, by ktoś mu to proponował lub wysyłał nawet takie sygnały" - mówi. Także lider Polski XXI Kazimierz Ujazdowski nie potwierdza, by jego ugrupowanie starało się pozyskać Buzka.
Bliski znajomy Buzka Janusz Steinnhoff bagatelizuje sprawę i sprowadza ją do politycznych spekulacji. "Nie słyszałem, by ktoś mu to proponował lub wysyłał nawet takie sygnały" - mówi. Także lider Polski XXI Kazimierz Ujazdowski nie potwierdza, by jego ugrupowanie starało się pozyskać Buzka.