Eurosceptyczny Libertas nie zaprosi byłego prezydenta Lecha Wałęsy do Irlandii. Rzeczniczka tej partii twierdzi, że jego przyjazd nigdy nie został definitywnie potwierdzony – donosi „Irish Times”.
„Wałęsa nie przyjedzie. Nie został zaproszony" – powiedziała rzeczniczka gazecie. Zapytana, czy Libertas miał w planie takie zaproszenie, odpowiedziała, że „nic nie zostało potwierdzone".
Z wcześniejszych doniesień wynikało, że „pakiet" wystąpień Wałęsy dla Libertasu obejmował cztery europejskie stolice: Rzym, Madryt, Paryż i Dublin. Wałęsa wystąpił dotąd na mityngach tej partii w Rzymie i Madrycie.
PAP
Z wcześniejszych doniesień wynikało, że „pakiet" wystąpień Wałęsy dla Libertasu obejmował cztery europejskie stolice: Rzym, Madryt, Paryż i Dublin. Wałęsa wystąpił dotąd na mityngach tej partii w Rzymie i Madrycie.
Były lider Solidarności sygnalizował, że wybiera się do Dublina. Krytykowany za poparcie dla ruchu, stawiającego sobie za cel obalenie Traktatu Lizbońskiego, odpowiadał, że będzie namawiał irlandzkich wyborców do przyjęcia Traktatu.
W środę w wypowiedzi dla „Irish Times" premier Donald Tusk wyraził przekonanie, że współpraca Libertasu z Lechem Wałęsą nie wyjdzie tej partii na dobre, ponieważ Wałęsa jest nieprzewidywalny, choć konsekwentny w proeuropejskiej orientacji.PAP