Wygląda na to, że po pół wieku od zerwania stosunków dyplomatycznych, relacje Kuby i USA ulegną ociepleniu. O zapowiedzianej przez obie strony gotowości do rozpoczęcia rozmów informuje dziennik „New York Times”.
Sprawy nabrały tempa po kwietniowym szczycie państw amerykańskich w Trynidadzie, kiedy prezydent Obama oznajmił, że „Stany Zjednoczone pragną nowego początku w stosunkach z Kubą".
Kuba powiadomiła amerykańską administrację o gotowości do rozmów, w sprawach takich jak emigracja, anty-terroryzm, przemyt narkotyków i pomoc ofiarom huraganów.
Podczas swojej niedawnej wizyty w Ameryce Łacińskiej, sekretarz stanu USA, Hillary Clinton, spotkała się z naciskami ze strony innych krajów amerykańskich. Oczekują one ponownego przyjęcia Kuby do Organizacji Państw Amerykańskich (OAS), z której została usunięta w roku 1962.
„Zbliżone stosunki mogą doprowadzić do lepszej przyszłości dla mieszkańców Kuby. Musimy jednak pamiętać, że członkostwo w OAS powinno wiązać się z pewną odpowiedzialnością", oznajmiła Clinton. Tym samym zapowiedziała, że Kuba nie może zostać przyjęta dopóki nie zaakceptuje wspólnych dla państw OAS demokratycznych standardów.
MN
Kuba powiadomiła amerykańską administrację o gotowości do rozmów, w sprawach takich jak emigracja, anty-terroryzm, przemyt narkotyków i pomoc ofiarom huraganów.
Podczas swojej niedawnej wizyty w Ameryce Łacińskiej, sekretarz stanu USA, Hillary Clinton, spotkała się z naciskami ze strony innych krajów amerykańskich. Oczekują one ponownego przyjęcia Kuby do Organizacji Państw Amerykańskich (OAS), z której została usunięta w roku 1962.
„Zbliżone stosunki mogą doprowadzić do lepszej przyszłości dla mieszkańców Kuby. Musimy jednak pamiętać, że członkostwo w OAS powinno wiązać się z pewną odpowiedzialnością", oznajmiła Clinton. Tym samym zapowiedziała, że Kuba nie może zostać przyjęta dopóki nie zaakceptuje wspólnych dla państw OAS demokratycznych standardów.
MN