Kraje wysoko rozwinięte przestały być atrakcyjnym miejscem dla podnoszenia swojego status społecznego. Rośnie bezrobocie i opór wobec cudzoziemskiej siły roboczej. Rezultatem są największe migracje od czasu Wielkiego Kryzysu.- informuje „The Wall Street Journal”
Pełne dane na ten temat będą dostępne dopiero po dłuższym czasie, więc pełna skala problemu nie jest jeszcze znana. Istnieją jednak dane z organizacji pozarządowych i gubernatorstw w Stanach Zjednoczonych, że napływ imigrantów z państw biedniejszych do bogatszych znacząco zwalnia, a po raz pierwszy od wielu dekad ludzie zaczęli wraca ć do swoich ojczyzn.
Wśród powracających znaleźli się: budowniczowie dróg z Bangladeszu, gosposie z Filipin, pracownicy fabryk z Wietnamu i Indonezji, budowlańcy z Meksyku, bankierzy i agenci nieruchomości z całego świata pracujący dotychczas w Dubaju i Singapurze.
Emigracja z Meksyku do USA spadła o 13% i więcej Meksykan opuszcza Stany Zjednoczony niż do nich przyjeżdża. […] W Wielkiej Brytanii liczba zarejestrowanych pracowników z tzw. Nowej Unii, w tym tym Polaków i Czechów spadła o 55% w pierwszym kwartale 2009 w porównaniu z tym samym kwartałem w roku 2008.
MS