Od Litwy na północy po Rumunię na południu mieszkańcy Europy Wschodniej zignorowali wybory do Parlamentu Europejskiego (PE) liczniej niż wyborcy na zachodzie – pisze „New York Times”.
Średnia frekwencja w 10 byłych krajach komunistycznych wyniosła 31 proc. Średnia dla całej Unii Europejskiej to 43 proc. – pisze gazeta.
Ponieważ wiele krajów zostało dotkniętych przez światowy kryzys finansowy wyborcy mieli wokół czego się zjednoczyć. Jednak słaby wynik sugeruje, iż nie wierzą oni, aby narodowe lub międzynarodowe instytucje mogły rozwiązać ich problemy.
Mimo że wyborcy zostali w domach w wielu krajach w całej Europie, to zdaniem dziennika „trend tren jest szczególnie zaskakujący na wschodzie, gdzie po czterech dekadach komunizmu można było spodziewać się większego głodu uczestnictwa w demokracji".
Gazeta przytacza opinię analityków, którzy za niską frekwencję winią oddalenie instytucji europejskich, które sprawia, iż wielu ludzi czuje, że nie mają one wpływu na ich działalność.
„New York Times" powołuje się również na opinię innych ekspertów, których zdaniem wyborcy nie wiedzą, dlaczego
powinni głosować. „Informacje o wyborach były słabe, kampanie źle prowadzone i bez błysku, skupione na sprawach wewnętrznych i niekończących się sporach politycznych" – pisze gazeta.
PAP, im
Ponieważ wiele krajów zostało dotkniętych przez światowy kryzys finansowy wyborcy mieli wokół czego się zjednoczyć. Jednak słaby wynik sugeruje, iż nie wierzą oni, aby narodowe lub międzynarodowe instytucje mogły rozwiązać ich problemy.
Mimo że wyborcy zostali w domach w wielu krajach w całej Europie, to zdaniem dziennika „trend tren jest szczególnie zaskakujący na wschodzie, gdzie po czterech dekadach komunizmu można było spodziewać się większego głodu uczestnictwa w demokracji".
Gazeta przytacza opinię analityków, którzy za niską frekwencję winią oddalenie instytucji europejskich, które sprawia, iż wielu ludzi czuje, że nie mają one wpływu na ich działalność.
„New York Times" powołuje się również na opinię innych ekspertów, których zdaniem wyborcy nie wiedzą, dlaczego
powinni głosować. „Informacje o wyborach były słabe, kampanie źle prowadzone i bez błysku, skupione na sprawach wewnętrznych i niekończących się sporach politycznych" – pisze gazeta.
PAP, im