Niemcy płacili i za pogromy i za denuncjacje polskich żołnierzy

Niemcy płacili i za pogromy i za denuncjacje polskich żołnierzy

Dodano:   /  Zmieniono: 
Białostocka prokuratura IPN, prowadząca śledztwo w sprawie mordu na ośmiu Polakach w miejscowości Świdry - Wissa, natrafiła na ślad jego organizatora Mieczysława Kosmowskiego, agenta gestapo, który podczas wojny wydał na śmierć wielu Polaków i Żydów z terenów ziemi łomżyńskiej i białostockiej - pisze "Nasz Dziennik".

Prokuratorzy rozpatrują też tezę, że Kosmowski jako agent gestapo przygotowywał pogromy żydowskie w okolicach Szczuczyna i Łomży.

Kosmowski do czasu wojny niemiecko-sowieckiej kilkakrotnie przekraczał - jako agent gestapo - granicę z zadaniem zbierania wiadomości szpiegowskich z terenów granicznych, takich jak Szczuczyn, czy Wąsosz, Radziłów i Jedwabne. Miejsca, w których po wkroczeniu na te tereny wojsk niemieckich dochodzi do żydowskich pogromów - - przypomina gazeta.

Do pomocy, za pieniądze, organizuje sieć niemieckich konfidentów, głównie z osób, które przed wojną miały do czynienia z polskim wymiarem sprawiedliwości czy zarażonych nienawiścią Polaków, których bliskich, za wskazaniem ich sąsiadów narodowości żydowskiej, Sowieci wywieźli na Sybir czy zamordowali na miejscu.