W lipcu na ulice stolicy wyjadą tramwaje pomalowane na dwa kolejne sposoby - dowiedziało się "Życie Warszawy". Ratusz upiera się przy odejściu od barw miasta. Zleci zbadanie opinii warszawiaków.
Tymczasem lakiernicy z bydgoskich zakładów PESA mają z powodu zaskakujących zleceń z Warszawy pełne ręce roboty. Na linii 9 w Al. Jerozolimskich pojawi się w poniedziałek niskopodłogowy tramwaj pomalowany na srebrno (z żółto-czerwonym pasem pod oknami). Za kilka dni wyjedzie jeszcze jeden: w eksperymentalnym białym kolorze.
Takie ustalenia zapadły podczas wczorajszej rozmowy wiceprezydenta miasta Jacka Wojciechowicza z prezesem PESY Bydgoszcz Tomaszem Zaboklickim. To kolejny etap "zabawy w kolory", która poprzedza decyzję o wyglądzie zamówionych kosztem 1,5 mld zł 186 tramwajów dla Warszawy - akcentuje gazeta.
Ten sposób malowania zebrał na razie miażdżące recenzje. Podczas tramwajowej dyskusji na redakcyjnym blogu komunikacyjnym, światłowody rozgrzały się do czerwoności - czytamy w piątkowym "Życiu Warszawy".
Takie ustalenia zapadły podczas wczorajszej rozmowy wiceprezydenta miasta Jacka Wojciechowicza z prezesem PESY Bydgoszcz Tomaszem Zaboklickim. To kolejny etap "zabawy w kolory", która poprzedza decyzję o wyglądzie zamówionych kosztem 1,5 mld zł 186 tramwajów dla Warszawy - akcentuje gazeta.
Ten sposób malowania zebrał na razie miażdżące recenzje. Podczas tramwajowej dyskusji na redakcyjnym blogu komunikacyjnym, światłowody rozgrzały się do czerwoności - czytamy w piątkowym "Życiu Warszawy".