Wojskowe Zakłady Lotnicze w Bydgoszczy wstrzymały produkcję z powodu braku zamówień z MON. Na razie na dwa tygodnie - pisze "Gazeta Wyborcza".
MON miał przeznaczyć na zamówienia w polskich firmach 4,7 mld zł, po cięciach zostało zaledwie 2,2 mld. W WZL w zeszłym roku wartość zleconych remontów samolotów wyniosła blisko 100 mln zł, w tym - 23 mln.
MON, którego zamówienia są głównym źródłem dochodów WZL, uspokaja, że nie pozostawi bydgoskiej firmy bez pomocy.
Więcej o tym - w czwartkowej "GW".