Ponad połowa Rosjan popiera adopcję dzieci z domów dziecka, jednak tylko 4% z nich zdecydowałoby się na przyjęcie cudzego dziecka do własnej rodziny. „Izwiestia” podają wyniki sondażu przeprowadzonego przez firmę zajmującą się badaniem rynku „Romir”.
W ankiecie wzięło udział półtora tysiąca osób w wieku powyżej 18 lat. Okazało się, że w wielomilionowych miastach jedynie 16% mieszkańców odnosi się do adopcji „bardzo pozytywnie", za to w miastach liczących 100-500 tys. mieszkańców oraz na wsi życzliwie nastawionych do przysposobienia dziecka jest ponad 30% respondentów.
Wśród zwolenników adopcji więcej jest kobiet niż mężczyzn – odpowiednio 61% i 50%. Z kolei wiek, jak pokazała ankieta, nie odgrywa tutaj dużej roli. Wśród ludzi młodych w wieku od 18 do 24 lat jest więcej tych, u których temat adopcji nie wywołuje większych emocji.
Jednak kiedy ankietowani usłyszeli bardziej szczegółowe pytanie – „czy są oni gotowi przyjąć do swojej rodziny dziecko z domu dziecka?" – tylko 4% Rosjan dało twierdzącą odpowiedź. Przy czym tylko 1% z nich nie miał wątpliwości co do swojej gotowości przysposobienia cudzego dziecka, odpowiadając „na pewno tak”, pozostali wybrali ostrożniejszy wariant odpowiedzi „raczej tak”.
Kategoryczne „na pewno nie" wybrało 68% Rosjan. Jednak procentowy udział takich odpowiedzi zmniejsza się wraz ze wzrostem poziomu dochodów respondentów. Na adopcję nigdy nie zdecyduje się 75% osób z niskimi zarobkami, 66% osób średnio majętnych oraz 55% osób dobrze zarabiających. Interesujące jest to, że wraz ze wzrostem poziomu dochodów respondentów zwiększa się też liczba osób mających problem z udzieleniem odpowiedzi na pytanie o adopcję.
„Izwiestia" piszą, iż ciekawe jest to, że bardziej chętni do przyjęcia do własnej rodziny przybranego dziecka są mieszkańcy północno-zachodniej części kraju – tam tylko 4% ankietowanych oznajmiło, że negatywnie odnosi się do adopcji. Natomiast na południu kraju aż 18% respondentów nie aprobuje adopcji.
KW
Wśród zwolenników adopcji więcej jest kobiet niż mężczyzn – odpowiednio 61% i 50%. Z kolei wiek, jak pokazała ankieta, nie odgrywa tutaj dużej roli. Wśród ludzi młodych w wieku od 18 do 24 lat jest więcej tych, u których temat adopcji nie wywołuje większych emocji.
Jednak kiedy ankietowani usłyszeli bardziej szczegółowe pytanie – „czy są oni gotowi przyjąć do swojej rodziny dziecko z domu dziecka?" – tylko 4% Rosjan dało twierdzącą odpowiedź. Przy czym tylko 1% z nich nie miał wątpliwości co do swojej gotowości przysposobienia cudzego dziecka, odpowiadając „na pewno tak”, pozostali wybrali ostrożniejszy wariant odpowiedzi „raczej tak”.
Kategoryczne „na pewno nie" wybrało 68% Rosjan. Jednak procentowy udział takich odpowiedzi zmniejsza się wraz ze wzrostem poziomu dochodów respondentów. Na adopcję nigdy nie zdecyduje się 75% osób z niskimi zarobkami, 66% osób średnio majętnych oraz 55% osób dobrze zarabiających. Interesujące jest to, że wraz ze wzrostem poziomu dochodów respondentów zwiększa się też liczba osób mających problem z udzieleniem odpowiedzi na pytanie o adopcję.
„Izwiestia" piszą, iż ciekawe jest to, że bardziej chętni do przyjęcia do własnej rodziny przybranego dziecka są mieszkańcy północno-zachodniej części kraju – tam tylko 4% ankietowanych oznajmiło, że negatywnie odnosi się do adopcji. Natomiast na południu kraju aż 18% respondentów nie aprobuje adopcji.
KW