Socjolodzy z Gallup Balkan Monitor zbadali stosunek mieszkańców państw bałkańskich do Unii Europejskiej. Większość obywateli regionu wciąż chce integracji, ale spada nadzieja na osiągnięcie tego celu. Rośnie też grupa osób niechętnych wejściu do Wspólnoty, podaje dziennik „El Mundo”.
Jak podaje „El Mundo", z Unią identyfikują się przede wszystkim Albańczycy z Albanii, Kosowa i Macedonii (odpowiednio: 50%, 72% i 49%). Gorzej wygląda sytuacja wśród Serbów z Serbii, Kosowa i Bośni ( 23%, 15% i10%) . W Chorwacji jedynie 29% ludności uważa wstąpienie w struktury europejskie za dobre dla ich kraju. Inaczej jest w Albanii. Tu poparcie dla przystąpienia do Unii i zaufanie do jej instytucji jest bardzo wysokie – sięga blisko 71%.
W Kosowie, które oderwało się w zeszłym roku od Serbii, głosy Albańczyków i Serbów różnią się diametralnie. Pierwsi chcą przystąpienia do Unii, natomiast mniejszość serbska podchodzi do procesu integracji bardzo krytycznie.
Chorwaci są natomiast wielkimi optymistami jeśli chodzi o datę przystąpienia do Wspólnoty. Przewidują, że stanie się to do 2013 roku. Mieszkańcy Serbii i Macedonii spodziewają się przyłączenia w 2015, Albania i Kosowo przed 2018 rokiem. Największych pesymistów można znaleźć w Bośni, nie wierzą oni w to, aby kraj ten wszedł do UE przed 2020 rokiem.
MG
W Kosowie, które oderwało się w zeszłym roku od Serbii, głosy Albańczyków i Serbów różnią się diametralnie. Pierwsi chcą przystąpienia do Unii, natomiast mniejszość serbska podchodzi do procesu integracji bardzo krytycznie.
Chorwaci są natomiast wielkimi optymistami jeśli chodzi o datę przystąpienia do Wspólnoty. Przewidują, że stanie się to do 2013 roku. Mieszkańcy Serbii i Macedonii spodziewają się przyłączenia w 2015, Albania i Kosowo przed 2018 rokiem. Największych pesymistów można znaleźć w Bośni, nie wierzą oni w to, aby kraj ten wszedł do UE przed 2020 rokiem.
MG