Prezes Centralnej Rady Żydów w Niemczech jest przychylny pomysłowi wydania „uniwersyteckiej wersji” manifestu Hitlera. Byłaby ona uzupełniona komentarzem historycznym, aby neonaziści nie mogli z niej bezkarnie korzystać, informuje „Nouvel Observateur”.
Adolf Hitler napisał „Mein Kampf" jeszcze przed dojściem do władzy, podczas odbywania kary więzienia za próbę zamachu stanu. W książce wyłożył ideologiczne podstawy nazizmu.
Centralna Rada Żydów ogłosiła w środę, że książka ta, obecnie nielegalna w Niemczech, w celach wydawniczych miałaby zostać przeredagowana i opatrzona przypisami. Prezes Rady, Stephan Kramer, w wywiadzie dla telewizji ZDF przytaczanym przez „Nouvel Observateur" powiedział, że uważa za rozsądne i ważne, aby opublikować nowe wydanie "Mein Kampf” z komentarzami historyków. – Rozpoczynamy prace nad uniwersyteckim wydaniem książki, zawierającym analizy historyczne, aby osłabić wpływy neonazistów” – tłumaczył. W 2015 roku, czyli 70 lat po śmierci autora, prawa autorskie do książki, które obecnie posiada Bawaria, wygasną i książka stanie się częścią „dorobku ludzkości”.
Także Wolfgang Heubisch, bawarski minister nauki, wypowiedział się przychylnie o pomyśle powtórnego wydania książki. – Istnieje ryzyko, że szarlatani i neonaziści wejdą w posiadanie tej obrzydliwej pozycji, kiedy nasze prawa autorskie wygasną. Dlatego proponuję, aby opracowano dobrze udokumentowane wydanie krytyczne – mówił.
W styczniu 2009 r. polemikę wywołał wydawca brytyjski, który na terenie Niemiec opublikował przedruk dziennika „Völkischer Beobachter" opatrzony komentarzem historycznym. Bawaria wytoczyła wydawcy proces, w którym wykazała, że ma wyłączne prawa do publikacji gazety. Zakazano sprzedaży numerów gazety wydanych później niż w 1939 r.
AN
Centralna Rada Żydów ogłosiła w środę, że książka ta, obecnie nielegalna w Niemczech, w celach wydawniczych miałaby zostać przeredagowana i opatrzona przypisami. Prezes Rady, Stephan Kramer, w wywiadzie dla telewizji ZDF przytaczanym przez „Nouvel Observateur" powiedział, że uważa za rozsądne i ważne, aby opublikować nowe wydanie "Mein Kampf” z komentarzami historyków. – Rozpoczynamy prace nad uniwersyteckim wydaniem książki, zawierającym analizy historyczne, aby osłabić wpływy neonazistów” – tłumaczył. W 2015 roku, czyli 70 lat po śmierci autora, prawa autorskie do książki, które obecnie posiada Bawaria, wygasną i książka stanie się częścią „dorobku ludzkości”.
Także Wolfgang Heubisch, bawarski minister nauki, wypowiedział się przychylnie o pomyśle powtórnego wydania książki. – Istnieje ryzyko, że szarlatani i neonaziści wejdą w posiadanie tej obrzydliwej pozycji, kiedy nasze prawa autorskie wygasną. Dlatego proponuję, aby opracowano dobrze udokumentowane wydanie krytyczne – mówił.
W styczniu 2009 r. polemikę wywołał wydawca brytyjski, który na terenie Niemiec opublikował przedruk dziennika „Völkischer Beobachter" opatrzony komentarzem historycznym. Bawaria wytoczyła wydawcy proces, w którym wykazała, że ma wyłączne prawa do publikacji gazety. Zakazano sprzedaży numerów gazety wydanych później niż w 1939 r.
AN