Kanadyjski miliarder wykupił wycieczkę w kosmos, jednak takie emocje mu nie wystarczą. Ma również zamiar przebrać kosmonautów za klaunów, donosi „The Moscow Times”.
Cyrkowe fascynacje Guy’a Laliberte, miliardera i filantropa z Quebeku w Kanadzie, nie są żadną tajemnicą. Kanadyjczyk jest bowiem założycielem słynnej grupy teatralno-cyrkowej Cirque de Soleil, która od ponad ćwierć wieku występuje na scenach całego świata.
Ekscentryczny bogacz za dwunastodniową wycieczkę rakietą kosmiczną zapłacił niebagatelne 35 milionów dolarów. Podczas lotu zamierza namówić towarzyszących mu kosmonautów do tego, by przebrali się za klaunów. Być może Laliberte nie chce czuć się samotny – ten były linoskoczek i połykacz ognia został już okrzyknięty przez prasę „pierwszym klaunem w kosmosie". Wyprawa miliardera jest jednak czymś więcej, niż tylko żartem. Laliberte planuje koordynować z kosmosu serię występów Cirque de Soleil w 14 miastach na całym świecie, a cała akcja ma na celu zwrócenie uwagi na działalność jego fundacji charytatywnej One Drop, której misją jest zapewnianie dostępu do wody pitnej rejonom dotkniętym jej brakiem.
mw
Ekscentryczny bogacz za dwunastodniową wycieczkę rakietą kosmiczną zapłacił niebagatelne 35 milionów dolarów. Podczas lotu zamierza namówić towarzyszących mu kosmonautów do tego, by przebrali się za klaunów. Być może Laliberte nie chce czuć się samotny – ten były linoskoczek i połykacz ognia został już okrzyknięty przez prasę „pierwszym klaunem w kosmosie". Wyprawa miliardera jest jednak czymś więcej, niż tylko żartem. Laliberte planuje koordynować z kosmosu serię występów Cirque de Soleil w 14 miastach na całym świecie, a cała akcja ma na celu zwrócenie uwagi na działalność jego fundacji charytatywnej One Drop, której misją jest zapewnianie dostępu do wody pitnej rejonom dotkniętym jej brakiem.
mw