Sześciu na dziesięciu Hiszpanów surfuje w internecie. Pomimo wyraźnie odczuwalnego kryzysu gospodarczego, wydatki na usługi telekomunikacyjne wzrosły w 2008 roku o 8,3%, podaje „El País”.
Takie wyniki ujawniło badanie "Społeczeństwo w Sieci 2008", zaprezentowane przez hiszpański Zarząd Telekomunikacji. Szacuje się, że w ciągu ostatnich 4 lat, odsetek internautów w Hiszpanii powiększył się o 15 %. Obecnie wynosi 60,5% i znacznie przewyższa średnią europejską ( 50,1 %).
Spośród ponad 24 milionów użytkowników internetu duża część korzysta z niego poza domem, ponieważ zaledwie 51% gospodarstw domowych posiada dostęp do sieci. W porównaniu ze średnią europejską 60% czy Holandią 86%, nie jest to zadowalający wynik, twierdzi gazeta.
Badanie pokazuje też różnice w liczbie internautów w poszczególnych grupach wiekowych. Odsetek internautów w wieku 16-24 lat przewyższa średnią europejską o 7% i wynosi 90,4 %. Niemniej jednak tylko 8% osób w grupie wiekowej 64-75 lat surfuje w sieci.
Dziennik donosi, że jeśli chodzi o uczestnictwo w portalach społecznościowych takich jak facebook lub tuenti, Hiszpania wiedzie prym wśród krajów europejskich i zajmuje drugie po Brazylii miejsce na świecie.
Pomimo, że kryzys ekonomiczny w tym kraju jest w pełni rozkwitu, co można stwierdzić choćby po współczynniku bezrobocia, który wynosi 17%, Hiszpanie nie oszczędzają na wydatkach na usługi telekomunikacyjne. W pierwszym trymestrze 2009 roku wzrosły one o 8,3 %, osiągając wartość 3,497 mln euro.
Również instytucje oferujące usługi internetowe mogą pochwalić się dobrymi notowaniami. W 2008 roku udało im się zarobić o 12,6 % więcej niż w poprzednim roku. Przeciętny hiszpański internauta wydaje na zakupy internetowe około 600 euro rocznie. Najczęściej przez internet dokonuje się rezerwacji hotelów, kupuje bilety lotnicze, ale ostatnio dużą popularnością zaczynają się cieszyć także zakupy żywności.
as
Spośród ponad 24 milionów użytkowników internetu duża część korzysta z niego poza domem, ponieważ zaledwie 51% gospodarstw domowych posiada dostęp do sieci. W porównaniu ze średnią europejską 60% czy Holandią 86%, nie jest to zadowalający wynik, twierdzi gazeta.
Badanie pokazuje też różnice w liczbie internautów w poszczególnych grupach wiekowych. Odsetek internautów w wieku 16-24 lat przewyższa średnią europejską o 7% i wynosi 90,4 %. Niemniej jednak tylko 8% osób w grupie wiekowej 64-75 lat surfuje w sieci.
Dziennik donosi, że jeśli chodzi o uczestnictwo w portalach społecznościowych takich jak facebook lub tuenti, Hiszpania wiedzie prym wśród krajów europejskich i zajmuje drugie po Brazylii miejsce na świecie.
Pomimo, że kryzys ekonomiczny w tym kraju jest w pełni rozkwitu, co można stwierdzić choćby po współczynniku bezrobocia, który wynosi 17%, Hiszpanie nie oszczędzają na wydatkach na usługi telekomunikacyjne. W pierwszym trymestrze 2009 roku wzrosły one o 8,3 %, osiągając wartość 3,497 mln euro.
Również instytucje oferujące usługi internetowe mogą pochwalić się dobrymi notowaniami. W 2008 roku udało im się zarobić o 12,6 % więcej niż w poprzednim roku. Przeciętny hiszpański internauta wydaje na zakupy internetowe około 600 euro rocznie. Najczęściej przez internet dokonuje się rezerwacji hotelów, kupuje bilety lotnicze, ale ostatnio dużą popularnością zaczynają się cieszyć także zakupy żywności.
as