Darwin zbyt kontrowersyjny dla Amerykanów

Darwin zbyt kontrowersyjny dla Amerykanów

Dodano:   /  Zmieniono: 
Brytyjska produkcja filmowa będąca biografią twórcy teorii ewolucji, Karola Darwina, nie znalazła dystrybutora w Stanach Zjednoczonych. Powód? Teoria ewolucji to temat zbyt kontrowersyjny dla Amerykańskiej publiczności, twierdzi „Daily Telegraph”.
Reżyserem filmu jest zdobywca Oskara Jeremy Thomas, a sam obraz opowiada historię naukowca, który stracił wiarę w Boga po śmierci swojej 10-letniej córki. Produkcja została już sprzedana niemal do wszystkich krajów na świecie, jednak żaden z Amerykańskich dystrybutorów nie zdecydował się na jej rozpowszechnianie w kraju, w którym teoria ewolucji jest nadal kontrowersyjną kwestią. Według przeprowadzonej w lutym ankiety, jedynie 39 procent Amerykanów uznaje ją za teorię prawdziwą. Popularny serwis internetowy poświęcony recenzjom filmów nazywa Darwina „ojcem eugeniki, rasistą, bigotem i naturalistą, którego spuściznę stanowiły masowe morderstwa". Według autorów serwisu, „wątpliwe teorie” Darwina miały bezpośredni wpływ na ideologię wyznawaną przez Adolfa Hitlera, a zatem doprowadziły do zbrodni przeciwko ludzkości. Burza dyskusji, jaką powstanie filmu wywołało w Stanach Zjednoczonych, szokuje jego twórcę. „Taka sytuacja w 2009 roku jest dla mnie niewiarygodna”, wyznaje Thomas. „To niesamowite, że ewolucja jest w Ameryce nadal kwestią sporną. W to, że On stworzył świat w sześć dni, jest im znaczeni łatwiej uwierzyć”, dodaje reżyser.

mw