Prezydent Lula – pierwszy internauta Brazylii

Prezydent Lula – pierwszy internauta Brazylii

Dodano:   /  Zmieniono: 
Prezydent Luiz Inácio Lula da Silva jest przeciwny ustawie dyskutowanej właśnie w brazylijskim parlamencie, która miałaby wprowadzić restrykcje w korzystaniu z Internetu w kampaniach wyborczych, podaje „El Pais”.
Lula, były hutnik, a obecnie prezydent Brazylii, twierdzi, że byłoby „głupotą" zabronienie używania internetu w kampanii wyborczej w 2010, kiedy to ma zostać wybrany jego następca.

Prezydent dopiero co założył swój własny blog, na którym otwarcie prosi o konstruktywną krytykę. Brazylijski lider uważa, że kandydaci do prezydentury powinni mieć możliwość zaprezentowania się w sieci tak, aby wyborcy mogli lepiej ich poznać.

Były syndykalista, który przeobraził się teraz w pierwszego internautę Brazylii, walczy o to, by w 150 tys. szkół w całym kraju każdy uczeń miał dostęp do komputera i internetu. Lula uważa, że „zamiast zabraniać, należy uświadamiać użytkowników sieci, bo i tak nie można już dzisiaj w pełni kontrolować internetu, jest to wynalazek, który wymknął się spod kontroli naukowca, który go wymyślił", powiedział.

Według opracowywanej właśnie ustawy, w przyszłej kampanii wyborczej portale dziennikarskie będą mogły promować tylko jednego kandydata lub partię polityczną i to jedynie podając powody, które uzasadniają poparcie. Zabrania się  manipulowania danymi z sondaży wyborczych, nawet pod pretekstem wywiadu dziennikarskiego. Za nieprzestrzeganie tych reguł będą groziły surowe kary pieniężne.

as