To Platforma Obywatelska wygrała wybory do parlamentu i to ta formacja będzie przedstawiała przyszłego premiera, jeśli Donald Tusk zdecyduje się kandydować na urząd prezydenta, mówi prezes PSL, wicepremier Waldemar Pawlak w wywiadzie dla "Dziennika Gazety Prawnej".
- "Gdybyśmy myśleli o innej strukturze rządu, to dopiero po wyborach, dodaje Pawlak. - W tych wyborach porządek szyku został jasno określony przez wyborców. (...) Wcześniejsze wybory są możliwe, jeśli ta formuła się wyczerpie, ale na razie nie ma takich przesłanek", twierdzi prezes PSL.
Na uwagę dziennika, że według badań opinii, społeczeństwo chce wcześniejszych wyborów, Pawlak odpowiada, że "jeśli wolę społeczeństwa miałyby zastąpić sondaże, to zlikwidujmy demokrację i zróbmy sobie sondażownię. Będzie jak w filmie z lat 70. >Szczeble kariery Michaela Rimmera<, gdzie całą demokrację sprowadzono do tego, że wszystko było podporządkowane sondażom. Gdy zapytano: czy chcecie przekazać rządowi władzę absolutną, odpowiedź też była pozytywna. Chyba nie o to chodzi".