Ustawy szyte na miarę premiera

Ustawy szyte na miarę premiera

Dodano:   /  Zmieniono: 
Od 2001 roku z inicjatywy centroprawicy Silvio Berlusconiego uchwalono we Włoszech 18 ustaw, których celem jest uchronienie premiera przed procesami oraz obrona jego interesów – ogłosiła „La Repubblica”. W specjalnym raporcie lewicowy dziennik sporządził listę ustaw, określanych jako „ad personam”, czyli przyjętych – jak dodaje – wyłącznie dla potrzeb szefa rządu.
Listę tę otwierają uchwalone przed 8 laty, gdy Berlusconi po raz drugi stanął na czele rządu, przepisy dotyczące międzynarodowej rekwizycji sądowej, to jest zwrócenia się przez sąd jednego kraju do sądu w drugim o udzielenie pomocy prawnej. Ustawa ta ograniczyła wówczas te możliwości, co przeciwnicy premiera interpretowali jako próbę uratowania jego adwokata przed skazaniem za korupcję sądową w sprawie prywatyzacji koncernu spożywczego Sme.

W 2003 roku – przypomina gazeta – podjęto po raz pierwszy starania o objęcie immunitetem premiera wraz z czterema innymi najważniejszymi osobami w państwie. Ustawa ta została uznana wtedy przez Trybunał Konstytucyjny za niezgodną z konstytucją. Takie samo orzeczenie trybunał wydał w październiku tego roku wobec nowej wersji ustawy w tej sprawie, uchwalonej tuż po powrocie Berlusconiego do władzy po dwuletniej przerwie.

W 2004 roku uchwalono abolicję budowlaną, dzięki której specjalną ochroną prawną można było otoczyć posiadłość Berlusconiego na Sardynii – Villa Certosa – relacjonuje „La Repubblica".

Rok później przyjęte zostały przepisy o skróceniu okresu, po którym dochodzi do przedawnienia przestępstwa. W rezultacie – odnotowuje dziennik – przepisy te można było zastosować w sprawach sądowych bezpośrednio dotyczących premiera, to jest zarzutów korupcji sądowej przy sprzedaży wydawnictwa Mondadori oraz oszustw finansowych przy zakupie praw do emisji w telewizji Mediaset.

Jako ostatnią ustawę szytą na miarę premiera gazeta wymienia przygotowany właśnie przez rząd projekt o tzw. krótkim procesie. Przewiduje on, że w ciągu 6 lat muszą zapaść wyroki we wszystkich instancjach. W przeciwnym razie sprawa ulegałaby przedawnieniu. Projekt, nad którym w tych dniach prace zacznie parlament, interpretowany jest przez opozycję jako próba zablokowania wznowionych właśnie dwóch procesów szefa rządu, oskarżonego o przekupienie adwokata Davida Millsa oraz o oszustwa w Mediaset.

PAP, im