"W notatce informacyjnej z ubiegłego tygodnia, która uszła szerszej uwagi, UE potwierdziła, że godzi się na to, by jej członkowie (rządy 27 państw - PAP) mieli obowiązek ujawnienia (tego rodzaju) danych CIA +w trybie pilnym+" - napisał brytyjski tygodnik.
Amerykański program, stawiający sobie za cel odcięcie terrorystów od źródeł finansowania, analizuje tysiące transakcji, przesiewając dane z ośrodka globalnego systemu bankowego, jakim jest Swift, mający siedzibę w Belgii.
Amerykanie odpowiedzialni za walkę z terroryzmem twierdzą, że monitoring i przesiewanie danych systemu Swift służy prześledzeniu transakcji osób powiązanych z Al-Kaidą. Jednak źródła cytowane przez "Sunday Times" zauważają, że UE nie przysługuje na zasadzie wzajemności podobne prawo wobec obywateli USA.
Inny zarzut dotyczy tego, że CIA uzyska o wiele łatwiejszy dostęp do bankowych danych UE niż europejskie służby specjalne, które w większości państw unijnych przed uzyskaniem wglądu w czyjeś prywatne konto muszą uzyskać zgodę sądu.
Według organizacji praw człowieka Liberty, nowe metody inwigilacji, wprowadzone jako nadzwyczajne doraźne rozwiązanie w następstwie zamachów z 11 września 2001 roku, zostają na stałe, co jest niepokojące, ponieważ dokonuje się to bez debaty w parlamentach krajowych i w Parlamencie Europejskim, a także kosztem prawa do prywatności.
pap